Zawód a feng shui

Zawód a feng shui
Robić w życiu to, co się lubi. Tak wygląda marzenie każdego człowieka, jeśli zapytamy go o zawód, który chciałby wykonywać, ale czy zawsze to, co lubimy, jest dla nas dobre? Na to pytanie może odpowiedzieć nam astrologia Ba, Zi czyli w ostatnim czasie, sławne Cztery Filary Przeznaczenia.
/ 01.02.2010 09:33
Zawód a feng shui

Czy możemy polegać na intuicji

Człowiek bardzo często używa swojej intuicji a niektórzy wręcz chwalą się, że ona nigdy ich nie zawodzi. Czasami postanawiamy robić w życiu to, co podpowiada nam nasza intuicja i jedni dokonują trafnego wyboru a inni niestety ponoszą porażkę i próbują dalej albo pasują. Nie chcę tu umniejszać roli intuicji w życiu człowieka, ale nie polecałbym zanadto jej ufać (przynajmniej nie zawsze). Nawet jak okaże się, że podpowiedź była dobra, bo idzie nam dobrze w życiu, to czasami okazuje się, że coś „z boku” jednak się psuje. Jak się okazuje, nie zawsze to, co na pierwszy rzut oka wydaje się dobre, jest rzeczywiście dobre. Może być tak, że zarabiamy świetnie, a pogarszają się nasze relacje z bliskimi lub zaczyna szwankować zdrowie. Jak się zatem dowiedzieć, co jest dla nas dobre, a co złe?

Dobór zawodu według naszego osobistego wykresu

Ba Zi daje nam wgląd w nasze wnętrze, które rządzi się pewnymi ustalonymi regułami. Są tam zapisane informacje dotyczące tego, jacy jesteśmy, co nam jest potrzebne a czego powinniśmy unikać.

Na podstawie tych informacji i w połączeniu z klasyfikacją Wu Xing (5 żywiołów) możemy przenieść te zasady na to, co nas otacza. Można zatem, dzięki temu, określić jaki zawód lub zajęcie będzie nam przysparzało najwięcej dobrego. Wyborów możemy dokonywać już na etapie dzieciństwa, a zatem rodzice mogą odkryć prawdziwe predyspozycje dziecka i go ukierunkowywać, aby odniosło w życiu sukces. Na podstawie wykresu można wybrać szkołę i profil kształcenia a potem także zawód lub biznes.

Czyż to nie piękne, że możemy zaoszczędzić dziecku wielu stresów i pomóc mu wybrać lepszą przyszłość? W połączeniu ze wskazaniem okresów do działania w poszczególnych dziedzinach, można utworzyć niejako „mapę dobrego życia”. Oczywiście nie musimy niczego robić na siłę, dlatego jeśli plany człowieka (mimo wszystko) odbiegają od tych, które są mu pisane, możemy dalej mu pomóc w ich realizacji. Być może nie będą tak efektywne od tych zapisanych w jego przeznaczeniu, ale nie można nikogo przymuszać do tego, czego nie chce.

Pięć rodzajów energii a setki zawodów

Pięć żywiołów,jak się okazuje, wystarczy do określenia każdego zawodu i niektóre zawierają jeden rodzaj, ale większość posiada zlepek dwóch lub większej ilości żywiołów. Tak więc, jeśli ktoś ma pracować w żywiole Ognia to np. powinien działać w show biznesie lub reklamie. Ziemia natomiast to np. kamieniarstwo lub nieruchomości. Metal można uzyskać np. poprzez metalurgię lub bycie żołnierzem. Żywioł Wody niesie ze sobą praca w handlu i komunikacji. Natomiast Drzewo to np. bycie stolarzem lub pisarzem.

Powyższe przykłady to tylko niewielka część dla zobrazowania tematu. Jak dokonuje się klasyfikacji to już zupełnie inny i obszerny temat. Życie to skomplikowana wędrówka – warto zaopatrzyć się w dobrą mapę aby nie zbłądzić!

Autorem artykułu jest Włodzimierz Buliński – ekspert z dziedziny Tradycyjnego Feng Shui. Po więcej informacji wejdź na stronę autorską: www.fengshuiwlade.com

Redakcja poleca

REKLAMA