Fotografię wnętrz, choć z pozoru niezbyt ciekawą i statyczną ( a także wymagająca niemałych umiejętności technicznych) możemy ożywić i przy tym świetnie bawić się podczas robienia zdjęć. Zanim zabierzemy się za poznawanie tajników musimy zadbać o przygotowanie teoretyczne. Niestety aby poprawnie wykonywać tego rodzaju zdjęcia potrzebujemy minimum znajomości reguł rządzącym się budowaniem obrazu.
Po pierwsze musimy trzymać pion. Choć z pozoru brzmi to banalnie to aparat w przeciwieństwie do naszego oka nie widzi pionu tam gdzie go nie ma. Nasze oczy i mózg oszukują nas zawsze kiedy patrzymy na dłuższy lub krótszy odcinek pionowej ściany. Aparat nie ma tego problemu dlatego rejestruje dokładnie to co przekaże mu optyka. W praktyce więc tylko aparat idealnie ustawiony (poziomica) da nam efekt kątów prostych. Natomiast każde pochylenie osi obiektywu względem budynku (ściany) będzie powodowało ich pochylenie.
Polecamy: Fotografia zwierząt
Jeśli nasze zdjęcie ma być poprawne technicznie musimy wykorzystać znane sposoby. Najprostszym z nich jest Photoshop, bowiem za pomocą jego specjalnej funkcji możemy wyprostować wszystkie pochyłe konstrukcje. Program graficzny to jednak narzędzie post produkcyjne a nam zależy oczywiście aby nie ślęczeć nad zdjęciem zbyt długo. Jeśli fotografia architektury jest czymś co zaczęło nas pasjonować i robimy takich zdjęć zdecydowanie więcej niż innych musimy zastanowić się nad kupnem obiektywu Tilt/Shift. Choć jest to stosunkowo drogi sprzęt to jego zalety zdecydowanie przeważają nad tą wadą.
Fotogfując tak wyposażonym aparatem ustawiamy kadr a wszelkie nierówności korygujemy za pomocą pochyleń obiektywu. Jak już wcześniej wspomniałem konstrukcje takie są drogie, jeśli więc ktoś szuka tańszej alternatywy to dobrym rozwiązaniem są zwykłe obiektywy szerokokątne (do 24mm). Mają one dobre odwzorowanie linii prostych przy a wszelkie błędy możemy wyciąć z kadru w programie graficznym.
Fotografując we wnętrzach musimy zmierzyć się z innym problemem, sztucznym oświetleniem i balansem bieli jego źródeł. Przy wielu różnych temperaturach warto zastosować format RAW, który zapisuje całą rozpiętość temperaturową i jej odpowiedni poziom a co za tym idzie odwzorowanie kolorów możemy ustawić w programie do wywoływania RAW-ów na JPEG. Jeśli zmuszeni jesteśmy fotografować w RAW-ach musimy wybrać jedno źródło dominujące bo to zadecyduje o nacechowaniu barwnym obrazu.
Czytaj też: Jak fotografować pod światło ?
Kolejny problem o jakim warto wspomnieć to okno. Jeśli światło na zewnątrz zbyt przeważa nad tym sztucznym wewnątrz pomieszczenia mamy do czynienia z dużym kontrastem oświetlenia. W tym momencie jeśli naświetlimy kadr na okno to pokój będzie za ciemny, odwrotnie, okno będzie wypalone. Wyjść jest kilka - albo poczekać aż się ściemni, za pomocą lamp rozjaśnić wnętrze, wykadrować pomieszczenie bez okna lub ostatnia najszybsza opcja, skorzystać z Photoshopa. Zawodowy fotograf architektury powiedział mi kiedyś, że jeśli ma taki problem to bierze statyw i robi po prostu dwie klatki. Raz uwzględnia ekspozycję na zewnątrz a raz wewnątrz i skleja oba zdjęcia.
Idąc w ślady wspomnianego fotografa, zaopatrzmy się w statyw (najlepiej z poziomicą). Dzięki niemu nie tylko wydłużymy czas ekspozycji ale także ustawimy poprawnie aparat (pion-poziom). Ponadto zawsze możemy skorzystać z funkcji bracketingu lub zrobić panoramę i pokazać na jednym zdjęciu całe pomieszczenie.
