Głupota nie śpi
Korzystanie z komputera podłączonego do internetu bez zainstalowanego oprogramowania antywirusowego przypomina trochę wpisywanie numeru PIN karty bankomatowej w miejscu publicznym. Mimo, iż to największe głupstwo jakie sami możemy sobie wyrządzić, nadal je lekceważymy. Swoją łatwowierność usprawiedliwiamy tłumaczeniami, dlaczego to ja akurat miałbym stać się celem ataków? Wydaje nam się, że jesteśmy bezpieczni skoro nie mamy nic cennego na swoim komputerze. Statystyki bywają jednak okrutne i potwierdzają tezę o lekkomyślności.
Pomyśl zanim wyślesz
Z myślą o bezpieczeństwie w internecie powstała specjalna inicjatywa, która z roku na rok nabiera rozpędu. 9 lutego we wszystkich krajach Unii Europejskiej rusza kampania medialna poświęcona problematyce ochrony prywatności w Internecie - "Think B4 U post!"”, która w Polsce realizowana jest pod hasłem "Pomyśl zanim wyślesz".
Uwaga na dzieci
Bardzo ważne, aby przed niebezpieczeństwem przestrzegać dzieci. Dla najmłodszych internet jest niezwykle ważną przestrzenią ekspresji własnych poglądów, rozwijania zainteresowań lub też nawiązywania nowych kontaktów. Przenoszą do sieci prywatne informacje, zdjęcia, publikują filmy, chcą być popularni i lubiani. Niestety, nie zawsze pamiętają, że brak rozwagi i dbałości o prywatność swoją i innych, może doprowadzić do nieszczęścia.
Google wie wszystko
Przy pomocy wyszukiwarki każdy może zebrać dane osobowe ze źródeł internetowych, czy listy życzeń w sklepie internetowym. Informacje te mogą następnie posłużyć do stworzenia pełnego profilu osobowego. Jedynym lekarstwem na całe internetowe zło wydaje się dobry program zabezpieczający i przede wszystkim zdrowy rozsądek w udzielaniu prywatnych informacji.
Karolina Wojciechowska