Jeśli nie chcesz wydawać majątku na suknię ślubną i niekoniecznie musisz przechowywać ją potem w szafie latami, warto odwiedzić komis sukien ślubnych. Zamawiając niedrogi model w internecie, nie spodziewaj się jednak, że od razu będzie leżał idealnie.
Z pewnością trzeba pomyśleć o tym, że sukienka będzie wymagała kilku poprawek. Boleśnie przekonała się o tym Paulina, która postanowiła zamówić suknię ślubną w internecie i myślała, że będzie wyglądała w niej, jak w modelu szytym na miarę.
Co poszło nie tak?
Narzeczeni Paulina i Wojtek postanowili, że ślub zaplanują sami, od początku do końca. W ich przypadku wybór sukni dla panny młodej i garnituru dla pana młodego nie był łatwy - oboje noszą większe rozmiary ubrań, a te trudno znaleźć w salonach stacjonarnych.
Paulina zamówiła suknię ślubną w internecie, ale nie była z niej zadowolona. Suknia zupełnie nie spełniła jej oczekiwań, dlatego para narzeczonych postanowiła poprosić o pomoc Izabelę Janachowską. Razem zgłosili się do programu „Pary młode ponad miarę”.
Czy Paulina znalazła wymarzoną suknię ślubną?
Paulina przymierzyła kilka modeli sukien ślubnych skrojonych pod jej wymiary. Dzięki temu łatwo było jej ocenić, czy w danym fasonie czuje się dobrze i czy sukienka nie krępuje ruchów.
Jej marzeniem było znaleźć suknię o kroju litery A z rękawkami - skromną, delikatną i zwiewną. Izabela Janachowska poradziła przyszłej pannie młodej, by przymierzyła raczej coś odważniejszego, co będzie pasować do jej temperamentu.
To okazało się strzałem w dziesiątkę - zarówno suknia jak i makijaż oraz fryzura przypadły Paulinie do gustu. Rezolutna i wygadana kobieta, wprost zaniemówiła z wrażenia. O nietrafionym zakupie sukienki w internecie będzie mogła zapomnieć.
To też może cię zainteresować:Ślub w czasach zarazy? Izabela Janachowska radzi narzeczonym, co zrobić w takiej sytuacjiTa suknia ślubna to hit Instagrama! Nie widziałyśmy piękniejszejKoszty ślubu i wesela na 100 osób. W jakiej kwocie powinniście się zmieścić?