Marzysz o przeczytaniu w natłoku złych wiadomości choć jednej pozytywnej historii? Ta kobieta przywraca wiarę w to, że ludzi dobrej woli jest jednak więcej! Ma wielkie serce!
W wieku 25 lat Lacey Dunkin nie była pewna, czy małżeństwo będzie jej kiedykolwiek pisane. Jedno natomiast wiedziała z niezachwianą pewnością - że najbardziej na świecie chciałaby zostać mamą.
Teraz Lacey ma 32 lata i opowiada swoją niesamowitą historię. Chociaż ona sama wcale nie uważa swojego wyczynu za niezwykły.
- Gdy miałam 25 lat, przyjrzałam się swojemu życiu i uznałam, że jest w porządku. Że nie potrzebuję małżeństwa. Ale wiedziałam, że jeśli nie zostanę matką, będę tego żałować przez całe swoje życie! - mówi w wywiadzie dla magazynu People.
Gdy Lacey miała 27 lat, udało jej się uzyskać uprawnienia do bycia rodziną zastępczą. Procedury trwały więc niemal 2 lata, ale po zdobyciu odpowiednich certyfikatów, kobieta nie czekała długo. Już za miesiąc odebrała telefon, który zmienił jej życie.
Otrzymała propozycję zaopiekowania się 4 siostrami. Lacey bez wahania zgodziła się i już po kilku godzinach dziewczynki wprowadziły się do jej domu. Sophia, Natalie, Melanie i Kaylee pokochały Lacey całym sercem.
Jak powiedzieć dziecku o adopcji?
Po 9 miesiącach biologiczna matka dziewczynek postanowiła je odzyskać, podobnie jak nowo narodzoną Leę, która przebywała z inną rodziną zastępczą.
- Po miesiącu zadzwoniła do mnie i spytała, czy nie chciałabym adoptować wszystkich 5 dziewczynek. Byłam w szoku, bo to musiała być dla niej bardzo trudna decyzja. Powiedziała że rozważała to już od kilku tygodni, ale bała się reakcji rodziny... - relacjonuje Lacey.
Zdaniem kobiety, decyzja biologicznej matki świadczy o ogromnym heroizmie - kocha córki bardziej, niż samą siebie. To dlatego zdecydowała się zrobić to, co dla nich najlepsze. Podczas trwającego przez rok procesu adopcyjnego, zaszła w szóstą ciążę... I również poprosiła Lacey o przyjęcie kolejnej z sióstr pod swój dach. A ona nigdy nawet nie rozważała rozdzielenia dziewczynek.
fot. screen Facebook Lacey Dunkin - sixlittlebeans
Od 3 lat rodzina Lacey składa się z 6 córeczek: 9-letniej Sophie, 7-letnich Natalie i Melanie, 6-letniej Kaylee, 4-letniej Lei oraz 2-letniej Cecily.
I dopiero od tamtej pory jest kompletna! W opiece nad dziewczynkami pomagają dziadkowie, czyli rodzice Lacey.
- Córki dostarczają mi mnóstwo radości i... chaosu. Życie bez nich byłoby tak puste, nudne i bezwartościowe! To zaszczyt być ich mamą!
fot. screen Facebook Lacey Dunkin - sixlittlebeans