Urodzić 5-kilogramowe dziecko w domu, bez znieczulenia – odważyłybyście się na to? Dla tej matki to była pestka.
Jednak chłopiec
Natalie Bancroft z Waszyngtonu zdecydowanie nie jest nowicjuszką w kwestii porodów: na co dzień jest doulą i fotografką, która wielokrotnie uczestniczyła w porodach innych kobiet, prywatnie zaś – mamą trójki dzieci. Najmłodsze z nich przyszło na świat niedawno, ale już jest o nim głośno.
Natalie bowiem chciała, by ten poród był inne niż jej pozostałe. Zdecydowała się więc rodzić w domu, w baseniku wypełnionym wodą, a w tej ważnej chwili towarzyszył jej mąż, dwie pielęgniarki i profesjonalna fotografka Laura Fifield. To właśnie ona uchwyciła wyjątkowe chwile, gdy mały Simon przychodził na świat.
Co ciekawe, Natalie ani jej mąż nie wiedzieli, jakiej płci będzie ich trzecie dziecko – nie sprawdzili tego wcześniej. Przewidywali, że będzie to dziewczynka, gdy więc urodził się chłopczyk, byli zaskoczeni, ale też bardzo szczęśliwi.
Zdjęcia Natalie zdobywają coraz większą popularność w internecie – nie tylko dlatego, że kobieta urodziła siłami natury tak duże dziecko, ale też z powodu jej reakcji, gdy już powitała maleństwo na świecie. Zobaczcie same, po obejrzeniu tych fotografii aż chce się uśmiechnąć!
Polecamy:
Straszne czy piękne? Zobacz wyjątkowe fotografie z porodów, które wygrały w prestiżowym konkursie
Tak NAPRAWDĘ wygląda poród?