Nowa lista grzechów. Z czego trzeba się spowiadać?

ksiądz w konfesjonale fot. Adobe Stock
Na uzupełnionej liście grzechów znalazło się wiele pozycji związanych z... aktywnością w internecie! Niektóre pozycje mogą wydawać się zaskakujące. Całą sprawę komentuje duchowny
/ 21.09.2018 12:58
ksiądz w konfesjonale fot. Adobe Stock

Spowiedź jest jednym z najważniejszych sakramentów dla katolika. Zgodnie z zasadami, głoszonymi przez Kościół katolicki, wierny powinien przystąpić do spowiedzi przynajmniej raz w roku, by wyznać swoje grzech i otrzymać rozgrzeszenie za swoje uczynki. Media ogłosiły, że w ostatnich miesiącach lista potencjalnych przewinień została zaktualizowana. Ma to być odpowiedzią na zmieniające się realia i styl życia wiernych. Źródłem informacji ponoć jest dokument opublikowany przez Penitencjarię Apostolską, czyli najwyższy sąd w Kościele katolickim, którego obiektem zainteresowań są sprawy sumienia.

Informacja o nowej liście grzechów, z których należy się spowiadać rozgrzała media tuż przed najważniejszymi świętami, obchodzonymi przez Kościół katolicki, czyli Wielkanocą. Wielu wiernych na moment spowiedzi wybiera właśnie okres tuż przed świętami wielkanocnymi. Czy w tym roku przed spowiedzią powinni zapoznać się z listą nowych grzechów?

Po co nam spowiedź?

Lista nowych grzechów

Na ogłoszonej przed media liście nowych grzechów, z których należy się spowiadać znalazły się następujące pozycje:

  • antykoncepcja hormonalna (w tym wkładki domaciczne)
  • apostazja
  • używanie, handel i rozprowadzenie narkotyków
  • hejtowanie w internecie
  • korzystanie z zabiegów in vitro
  • oglądanie pornografii
  • sprzedawanie cnoty w internecie
  • udział w "wyścigu szczurów" i nadmierne bogacenie się
  • seks z użyciem zabawek erotycznych np. wibratorów czy lalek
  • zatruwanie środowiska
  • dręczenie zwierząt
  • oszustwa przez internet 

Ksiądz komentuje listę nowych grzechów

Głos w sprawie rzekomo nowej listy przewinień zabrał duchowny ks. Artur Stopka, który już jakiś czas temu na łamach katolickiego portalu Alateia.pl zdementował doniesienia mediów. Nowa lista grzechów ogłoszona przez media to informacja, która pojawiła się już 10 lat temu, a teraz została tylko przypomniana.

Katalog grzechów od wieków jest ten sam. Natomiast w dobie globalizacji, grzechy nabierają często wymiaru społecznego z powodu ich skutków i rezonansu, jaki zyskują za sprawą mediów - pisze ks. Stopka na łamach portalu.

Duchowny wyjaśnił, że nie chodzi o - jak ogłosiły niektóre media - dokument, który rzekomo został opublikowany przez Penitencjarię, lecz o wywiad, którego w marcu 2018 roku udzielił „L’Osservatore Romano” udzielił ówczesny regens Penitencjarii bp Gianfranco Girotti. Biskup wypowiadał się wówczas na temat kursu dla spowiedników. Griotti powiedział wtedy, że w dobie globalizacji nabierają innego wymiaru. Światowe media podchwyciły informację i zaczęły pisać o nowej liście grzechów. Tuż przed Wielkanocą temat powrócił na czołówki mediów.

Przeczytaj:

Spowiedź przedślubna: podpowiadamy kiedy, ile razy i jak się do niej odpowiednio przygotować!
"Czy bawiłem się z kimś w nieprzyzwoite zabawy?", czyli lista pytań, które mają ułatwić przygotowanie do pierwszej spowiedzi

Redakcja poleca

REKLAMA