Dawno żadna sztuka teatralna nie narobiła tyle szumu, co "Klątwa" oparta na motywach dramatu Stanisława Wyspiańskiego i wystawiana w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Premiera przedstawienia odbyła się zaledwie tydzień temu, a zdążyli słyszeć o niej dosłownie wszyscy o czym świadczyć może fakt, że bilety na najbliższe spektakle… zostały już wyprzedane.
W "Klątwie" gra mnóstwo aktorów młodego pokolenia, w tym Julia Wyszyńska, znana szerszemu gronu odbiorców z roli lekarki Klaudii Miller w serialu "Na dobre i na złe".
Spektakl Klątwa wykorzystuje motywy z dramatu Wyspiańskiego do stworzenia wielowątkowego krajobrazu współczesnej religijności i areligijności. W ramach teatru, rządzącego się własną hierarchią oraz często wykorzystującego mechanizm podporządkowania i upokorzenia, twórcy zastanawiają się, czy wyzbycie się lęku przed władzą, a nawet samej władzy, znajduje się w zakresie ich możliwości.
Tymczasem prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski przekazał producentowi "Na dobre i na złe", że Wyszyńska ma nie grać już w kolejnych odcinkach serialu.
Sztuka powinna rządzić się swoimi prawami, ale prezes TVP uważa, że: "Ta pani sama podjęła decyzję o zerwaniu współpracy z TVP dokonując aktu zbezczeszczenie postaci świętego Jana Pawła II. Takich rzeczy nie można akceptować".
Nie ma i nie będzie w TVP miejsca dla osób poniżających świętości Polaków czy nawołujących do mordu politycznego. https://t.co/iMY1yrB2WN
— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) 23 lutego 2017
Przypomnijmy, że po tym jak w sobotę w programie informacyjnym TVP Kultura pokazano materiał o "Klątwie", zwolnione zostały autorka tej relacji Anna Mikołajczyk i wydawczyni Katarzyna Kuszyńska. Decyzję podjął dyrektor stacji Mateusz Matyszkowicz.
Najśmieszniejsze w całej historii jest to, że Julia Wyszyńska jakiś czas temu… sama zrezygnowała z roli w serialu TVP. Opublikowała nawet post na Facebooku, w którym żegna się z widzami. Bohaterka, którą grała w serialu, postanowiła wyjechać za granicę po tym, jak narzeczony zdradził ją z byłą żoną.
fot. screen "Na dobre i na złe" - Julia Wyszyńska (po prawej)