12-latek ukradł kartę kredytową matce i sam poleciał na Bali. Jak to się stało?

chłopiec pływa w morzu fot. Adobe Stock
Ta historia niektórym zmrozi krew w żyłach. W innych wywoła podziw. 12-latek spełnił swoje marzenie o wyprawie na Bali. Teraz piszą o nim media na całym świecie.
Marta Kosakowska / 25.04.2018 12:03
chłopiec pływa w morzu fot. Adobe Stock

Kto z nas nie marzy o wyprawie na Bali? Jedni odkładają relację tego marzenia na bliżej nieokreśloną przyszłość, a inni - realizują je mimo przeciwności losu. 12-latek z australijskiego Sydney, po kłótni z matką, postanowił wyruszyć w samotną podróż. I udało mu się!

Zbuntowany nastolatek poleciał na Bali

Media nie podają imienia i nazwiska chłopca, który samotnie wybrał się w podróż na rajską wyspę. Australijska prasa pisze o nim Drew. 12-latek od dawna marzył, by polecieć na wakacje na Bali. Pokłócił się o to z matką, która przekreśliła marzenia chłopca. Ten jednak uznał, że zrealizuje swój plan mimo wszystko. Ukradł matce kartę kredytową i zarezerwował lot na indonezyjską wyspę. Wcześniej zastosował również podstęp wobec babci, która udostępniła mu paszport. 

Chłopiec starannie wszystko zaplanował. Wybrał lot, w który umożliwiał dzieciom samodzielną podróż. Zarezerwował sobie również pokój w balijskim hotelu All Seasons. Rodzicom powiedział, że po prostu idzie do szkoły. Wsiadł na hulajnogę i pojechał na pociąg, który zawiózł go na lotnisko. Poleciał najpierw do Perth, a następnie przesiadł się do samolotu, lecącego bezpośrednio na Bali. 

Przy rezerwacji w hotelu skłamał, że wkrótce dołączy do niego starsza siostra. 12-latek jednak nie zabawił na Bali długo. Nauczyciele poinformowali jego matkę, że chłopiec nie pojawił się w szkole. Szybko udało się go zlokalizować, dzięki monitoringowi transakcji karty kredytowej. Matka Drew natychmiast wsiadła w samolot na Bali, by odebrać swojego syna z "wakacji". Oboje szczęśliwie wrócili do domu. Matka sprytnego 12-latka była zszokowana sprawą. A chłopiec tłumaczył mediom, że po prostu marzył o przeżyciu przygody. 

Czy ta historia nie przypomina Wam o pewnym Kevinie? 

Źródło: The Gurardian

Przeczytaj:
Skąd dziecko wie, że już czas się urodzić? Poród zależy właśnie od niego!
Afera na Amazonie. Sklep sprzedawał koszulki dla dzieci z napisem „Enjoy Cocaine”

Redakcja poleca

REKLAMA