Olga Frycz odchodzi z "M jak Miłość" po 4 latach

Gwiazda potwierdziła to na swoim Instagramie.
/ 03.07.2017 08:29

O jej odejściu plotkowano od lutego. Olga Frycz, wcielająca się od czterech lat w postać Ali, zrezygnowała z dalszej pracy na planie serialu.

Kilka miesięcy temu Olga Frycz udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała, że jest już zmęczona tak długim "związkiem" z serialem. Co prawda zżyła się z obsadą, ale ta zażyłość zaczęła ją drażnić. Wątek Ali Zduńskiej był odsuwany na bok z jej inicjatywy.

- Gram w serialu 4 lata. Nigdy wcześniej nie byłam związana z jedną produkcją tak długo. Trochę mam dosyć takiego tempa pracy i rutyny, która w tę pracę wkradła się niepostrzeżenie. Czuję, że to dla mnie nie jest dobre - mówiła w rozmowie z "Tele Tygodniem".

Barbara Kurdej-Szatan stoi przed nowym serialowym wyzwaniem. zobacz zdjęcia!

Olga Frycz żegna się z "M jak Miłość"

Przywiązanie do miejsca pracy nie leży w jej naturze i woli sięgać wyżej i dalej. Jak napisała na Instagramie, przyszło jej to całkiem łatwo, bo nas planie serialu było czasem "dziwnie".

 

Pierwszy raz na planie "M jak Miłość" pojawiłam się w roli Ali 8 lutego 2013 roku. Nie wiedziałam, że przygoda z "emką" trwać będzie aż 4 i pół roku. To był dziwny czas...😐Niemniej jednak nie żałuje, bo przy okazji pracy poznałam kilku super ludzi. W październiku w dniu 30tych urodzin podjęłam decyzje, że czas pożegnać się z serialem i rozpocząć kolejny zawodowy etap w moim życiu 😎 DECYZJA NIE BYŁA TRUDNA 😀 30 czerwca był moim ostatnim dniem zdjęciowym na planie "emki", ale Wy kochani widzowie jeszcze będziecie mogli oglądać mnie w serialu przez kilkadziesiąt następnych odcinków. Dziękuje Wam za Wasze zaangażowanie, za wszystkie miłe słowa, komentarze, za Wasze zaczepki na ulicach , w sklepach, parkach, za pytania do których zdążyłam się już przyzwyczaić i nawet polubić -" A co u córci?" , "A co u męża?" 😉 Nie pytajcie proszę jak zakończy się mój wątek bo powiedzieć i tak nie mogę, ale jeśli lubicie mnie choć trochę i dobrze mi życzycie to proszę trzymajcie kciuki za mnie i za marzenia, które sobie w dniu moich 30 tych urodzin zdmuchnęłam na torcie. Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia ☝🏻📺❤️🎥 Ps. Kilka zdjęć z planu specjalnie dla Was 📷 Ps.2 #trzebaiśćwnowe #trzebawiedzieckiedyzescenyzejsc #bhp #zdrowiepsychicznenajważniejsze ☝🏻

Post udostępniony przez Olga Frycz (@tojafrycz)

Gwiazda poinformowała oficjalnie fanów o swojej rezygnacji, dziękując im za kilka lat wsparcia, miłych słów. Jak zakończy się jej wątek? Tego zdradzić nie może. Powiedziała jedynie, że na ekranie będziemy mogli ją oglądać jeszcze przez kilkadziesiąt odcinków.

Zajrzyjcie do galerii i przypomnijcie sobie, jak Ala Zduńska zaskarbiła sobie sympatię widzów!

Koroniewska wróci do serialu?

Redakcja poleca

REKLAMA