Krystyna Przybylska 1 października przypomniała nam o najgorszym w jej życiu dniu - śmierci ukochanej córki, Anny Przybylskiej. Na profilu aktorki podziękowała za odwiedzanie grobu i zaapelowała o wspieranie hospicjów.
To bardzo długo wpis, emocjonalny i wzruszający. Krystyna Przybylska zawarła w nim niuemal 365 dni swojej żałoby przemieszanej z ogromną wdzięcznością za obecność tysięcy wspierających ją osób. We wzruszającym poście podziękowała za obecność, czuwanie i okazywanie szacunku zmarłej Annie Przybylskiej. Z racji zbliżającej się 1. rocznicy śmierci jednej z ulubionych polskich aktorek, wklejamy całą treść emocjonalnej notki.
Już niebawem, bo 05 października 2015 roku, minie rok od tragicznego dnia, w którym zgasło radosne i uśmiechnięte życie mojej córki Ani Przybylskiej. Ten dzień przed rokiem był najtragiczniejszym w mym dotychczasowym życiu, a każdy następny nie potrafił przynieść ukojenia w bólu matczynego serca. Prawie każdego dnia odwiedzałam cmentarz, gdzie już na wieczność spoczywa Ania.
Praktycznie każda z tych wizyt była dla mnie miłym zaskoczeniem, gdyż dzień po dniu rosła liczba osób, które w hołdzie mojej córce postanowiły nawiedzić jej grób.
Wielokrotnie miałam okazję spotykać się z odwiedzającymi, rozmawiać z nimi i zobaczyć, że nie przybywają oni wyłącznie z rodzinnej Gdyni, lecz także z wielu odległych zakątków Polski, a niektórzy nawet spoza jej granic. Liczba zniczy i kwiatów pozostawianych na przestrzeni mijającego roku to nie setki lecz tysiące. Te symboliczne dowody pamięci pozwoliły mi zrozumieć, jak wiele pozytywnej energii potrafiła wyzwolić moja córka. Za każdą chwilę poświęconą pamięci Ani pragnę z całego serca podziękować całej tej rzeszy anonimowych ludzi, którzy niekiedy zmieniali swoje plany urlopowe, by tylko zajrzeć na cmentarz. Pragnę podziękować również tym wszystkim, których zainspirowani życiem mojej córki, w ślad za nią postanowili czynić dobro i nie poprzestali na samym tylko postanowieniu. To wszystko naprawdę wiele dla mnie znaczy i pomaga mi godzić się z jej odejściem.
Tych wszystkich, dla których żywą jest pamięć o Ani, pragnę zaprosić do wspólnego uczestniczenia we Mszy Świętej, która celebrowana będzie za jej duszę w dniu 05 października 2015 roku o godzinie 18:30 w kościele parafialnym Parafii pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Gdyni przy ulicy Armii Krajowej 26.
Ponadto chciałabym przypomnieć, że już 10 października obchodzić będziemy Światowy Dzień Hospicjów i Opieki Paliatywnej, który w tym roku ma dla mnie wyjątkowo istotny wymiar ponieważ w jego ramach organizowany jest koncert dedykowany pamięci Anny Przybylskiej. Naturalnie będzie mi bardzo miło jeżeli zdecydujecie się Państwo wraz ze mną współuczestniczyć w tym koncercie, odbywającym się 11 października o godzinie 19:00 w gdyńskim klubie Atlantic. Niemniej jednak jestem bardziej niż przekonana, że znacznie wartościowsze od wybrania się na koncert, będzie pochylenie się nad losem tych ludzi, których życie w bólu i cierpieniu chyli się ku końcowi, a którym hospicja pomagają w odbyciu tego ostatniego odcinka życiowej drogi. Samarytańska misja placówek hospicyjnych bezwzględnie wymaga naszego wsparcia. Oczywiście liczy się każda nawet symboliczna złotówka, lecz równie istotne jest dostarczanie produktów codziennej potrzeby oraz zaangażowanie wolontariackie. Bądźmy sobie braćmi i pomóżmy innym odchodzić godnie.
Kocham Was aniołowie dobroci i składam Wam wyrazy najgłębszego szacunku,
Krystyna Przybylska, 1 października 2015.
Przypominamy: Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku po długiej walce z nowotworem trzustki. Miała 35 lat.
Tak bardzo prawdziwie brzmią te słowa w obliczu zbliżającej się rocznicy... Na zawsze w naszych <3
Posted by Anna Przybylska on 17 września 2015