Dwóm celebrytkom depczą po piętach pozostali uczestnicy show – coraz lepiej wyszkoleni i robiący ogromne postępy w tańcu, a wygrana jest coraz bardziej realna dla każdej gwiazdy tej edycji „TZG”, co potwierdziły dzisiejsze wykonania salsy oraz quickstepa i walca angielskiego w wersji american smooth. Oto kto zmierzył się z jakim tańcem:
- jako pierwsza wystąpiła para nr 6 - Michał Kwiatkowski i Janja Lesar - walc angielski w american smooth do piosenki „Since You Asked",
- kolejna była para nr 9, czyli Marcin Urbaś i Katarzyna Krupa – salsa do "Ahora Quien”,
- para nr 1 - Otylia Jędrzejczak i Sławomir Turski – quickstep w american smooth do "Cheri Cheri Lady" Dieter Bohlen,
- para nr 5 - Grażyna Wolszczak i Cezary Olszewski – salsa i "Puerto Rico",
- para nr 12 - Natasza Urbańska i Jan Kliment – walc angielski w american smooth, "Sunrise,Sunset",
- para nr 7 - Radek Majdan i Izabela Janachowska – salsa w akompaniamencie "La Vida Es Un Carnaval”
- para nr 11 - Anna Mucha i Rafał Maserak – qucikstep w american smooth do "Back In Town"
- oraz para nr 3 - Zygmunt Chajzer i Blanka Winiarska – salsa i "Mi Bomba Sono".
Słabiej wypadli Marcin Urbaś i Katarzyna Krupa – dostali najniższą notę w programie, 27 punktów, co przesłonił kolejny występ, tym razem Otylii Jędrzejczak, robiącej w programie coraz większe postępy – 34 punkty, jakie dostała wraz ze Sławkiem Turskim i pochwały okazały się w pełni zasłużone, ich quickstep miał w sobie charyzmę i humor, a Iwona Pavlović stwierdziła, że taniec świetnie zmienił Otylię od początku programu, oczywiście na lepsze. Podobnie było z salsą Grażyny Wolszczak i Czarka Olszewskiego okazała się także warta wysokiej punktacji – 33 punktów. Lubię kobiety z temperamentem, a tu widzę ogień, stwierdził po ich tańcu Piotr Galiński.
Tuż po nich wystąpiła Natasza Urbańska i Jan Kliment i ponownie nie obyło się bez zachwytów od strony jury – doskonały i elegancki walc angielski wart był jednak „tylko” 39 punktów. Czyżby ktoś tutaj chciał utemperować przedwczesny samozachwyt pary? Pani sama w sobie jest wartością i pani może robić w życiu, co zechce, stwierdziła o Nataszy Beata Tyszkiewicz, jednak Galiński już nie był tak zachwycony i wytknął Nataszy błędy taneczne.
Wielkim – negatywnym – zaskoczeniem odcinka okazał się Radek Majdan, który tym razem nie pokazał pełni swych tanecznych umiejętności w salsie: najwidoczniej mu „nie leżała”, bo wraz z Izą Janachowską dostali najmniejszą ilość punktów od jury – zaledwie 27 punktów. Ten niewypał przesłonił jednak chwilę potem rewelacyjny występ Anny Muchy i Rafała Maseraka, którzy podobnie jak Urbańska i Kliment zatańczyli na 39 punktów.
Tryumfatorem wieczoru był jednak tym razem Zygmunt Chajzer i Blanka Winiarska: to oni tym razem zgarnęli po raz pierwszy okrągłe 40 punktów od jury, wykonując w fascynujący sposób – jak stwierdził Galiński – najlepszą salsę wieczoru.
Niestety, mimo wysokich not od jury, zaledwie jeden punkt od widzów w głosowaniu smsowym otrzymali Grażyna i Cezary i to oni tym razem musieli pożegnać się w dalszym udziałem w show. Par w tym momencie zostało siedem, a rywalizacja staje się coraz ostrzejsza. Kto odpadnie następny, a kto będzie kolejnym faworytem – zobaczycie za tydzień, bo wtedy gwiazdy zmierzą się z repertuarem Michaela Jacksona.
fot. MWmedia
Źródło: tanieczgwiazdami.plejada.pl, onet.pl
Źródło: tanieczgwiazdami.plejada.pl, onet.pl
mm