Szokujące decyzje Kat von D w sprawie ciąży i dziecka: brak lekarza, szczepień

Brzuch kobiety ciężarnej. Na nim dłonie złożone w kształcie serca. fot. Adobe Stock
Popularna modelka, tatuatorka i piosenkarka, Kat von D, wydała kontrowersyjne oświadczenie w sprawie własnej ciąży. Celebrytka nie tylko postanowiła urodzić w domu, ale na czas ciąży całkowicie zrezygnować z opieki lekarza. Jej wpis wywołał burzę w sieci!
/ 13.06.2018 13:51
Brzuch kobiety ciężarnej. Na nim dłonie złożone w kształcie serca. fot. Adobe Stock

Kat Von D i jej mąż Rafael Reyes spodziewają się swojego pierwszego dziecka. Mroczna para artystów ściągnęła na siebie lawinę hejtu po tym, jak profilu modelki i tatuatorki pojawił się zaskakujące oświadczenie.

Kontrowersje wokół ciąży Kat Von D

Na instagramowym profilu Kat Von D pojawiło się zdjęcie ciążowego brzuszka, a wraz z nim szokujący komunikat. Celebrytka zdecydowała się na ujawnienie w nim swojego planu na czas ciąży, porodu oraz podejścia do wychowywania dziecka. Wyznała, że rezygnuje z lekarza. Dziecko zamierza urodzić w domu jedynie pod opieką położnej i douli. Co więcej, swojego syna nie będzie szczepić. Przyznała, że jej pomysły nie spodobały się nawet najbliższym.

Wiedziałam, że zaraz po ogłoszeniu tej ciąży będziemy bombardowani radami, o które nie prosimy. Byłam też przygotowana na krytykę, gdybyśmy zdecydowali się ujawnić nasze podejście do tej ciąży. Mój własny ojciec wściekł się na mnie, kiedy powiedziałam mu, że rezygnujemy z lekarza i decydujemy się tylko na położną. Jeśli nie wiesz, jak to jest być wokół ludzi, którzy uważają, że jesteś dziwaczny, zostań weganinem. A jeśli nie wiesz, jak to jest, kiedy cały świat cię krytykuje, osądza, zarzuca niesprawdzonymi opiniami i przeklina cię – spróbuj być weganką w ciąży, mieć wolny od leków domowy poród w wodzie z położną i doulą, i planować wychować wegańskie dziecko bez szczepień
- czytamy w oświadczeniu Kat Von D.

Księżna Kate też potrafi się złościć na swoje dzieci! Ten gest wobec księżniczki Charlotte zrozumie każda mama

 

I knew the minute we announced our pregnancy that we would be bombarded with unsolicited advice. Some good and some questionable - unsolicited none the less. I also was prepared for the backlash and criticism we would get if we decided to be open about our personal approach to our pregnancy. My own Father flipped out on me when I told him we decided to ditch our doctor and go with a midwife instead. If you don’t know what it’s like have people around you think you are ridiculous, try being openly vegan. And, if you don’t know what it’s like to have the entire world openly criticize, judge, throw uninformed opinions, and curse you - try being an openly pregnant vegan on Instagram, having a natural, drug-free home birth in water with a midwife and doula, who has the intention of raising a vegan child, without vaccinations. My point being: I already know what it’s like to make life choices that are not the same as the majority. So your negative comments are not going influence my choices - actual research and educating myself will - which i am diligently doing. This is my body. This is our child. And this is our pregnancy journey. Feel free to follow me on here if you like what I’m about - whether it’s tattooing, lipstick, Animal Rights, sobriety, feminism, ridiculous gothiness, black flower gardening, cats, or my adorable husband. But if you don’t dig a certain something about what I post, i kindly ask that you press the unfollow button and move the fuck on. So before anyone of you feel inspired to tell me how to do this, I would appreciate you keeping your unsolicited criticism to yourself. More importantly, for those who have amazing positive energy to send my way, I will gladly and graciously receive it with love! X

Post udostępniony przez Kat Von D (@thekatvond)

Celebrytka wyraźnie podkreśliła, że jest pewna swoich racji i nie zamierza zmieniać decyzji po wpływem nacisku innych osób. Zaznaczyła, że jeśli komuś nie podoba się jej podejście, powinien przestać obserwować ją w mediach społecznościowych i powstrzymać się od krytycznych komentarzy. Jednak apel nie poskutkował. Pod wpisem rozpętała się burza. Niektórzy internauci zarzucili Kat Von D narażanie nie tylko własnego zdrowia, ale przede wszystkim zdrowia i życia własnego dziecka, a także innych dzieci, z którymi niezaszczepiony maluch będzie miał kontakt w przyszłości.

Co o tym sądzicie? Gwiazdy powinny być bardziej odpowiedzialne w wygłaszaniu kontrowersyjnych tez?

Przeczytaj:
„Grzech tak wyglądać zaraz po porodzie” - internautki zachwycone sylwetką Edyty Pazury. Co za talia!
Anna Lewandowska z córką na trybunach Narodowego! Urocza Klara z szalikiem reprezentacji

Redakcja poleca

REKLAMA