Najnowszy numer „Flesza” zdradza prawdę o związku Marceliny Zawadzkiej i Mikołaja Roznerskiego. Okazuje się, że para po kilku miesiącach bycia razem zadecydowała o rozstaniu. Jak szybko i głośno ogłosili, że są razem, tak szumnie również się rozstają. O co poszło?
Dlaczego Marcelina Zawadzka i Mikołaj Roznerski nie są już razem?
Oboje mają szerokie grono obserwatorów i prężnie działających fanów. Wieść, że Miss i jeden z najprzystojniejszych aktorów postanowili się rozstać, kiedy to ich wielbiciele wróżyli im świetlaną przyszłość, rozniosła się w sieci w szokująco szybkim tempie.
Miała być miłość, wyszedł krótki romans? Jakie są przyczyny ich rozstania? Czytajcie w galerii, a znajdziecie odpowiedź!
Mikołaj Roznerski Marcelina Zawadzka się rozstali
Wszystko zaczęło się od symbolicznych zdjęć opublikowanych na Instagramach obojga, co sugerowało, że są razem! Fani zaczęli gratulować i zapowiadało się, że ten związek ma szanse na wieloletni ciąg dalszy. Co zaważyło na ich rozstaniu? Może chodzi o... dziecko?
Mikołaj Roznerski Marcelina Zawadzka się rozstali
Mikołaj Roznerski jest tatą 7-letniego Antka, co dla niektórych mogło stanowić przeszkodę w budowaniu związku. Ale nie dla Marceliny! Jak donosiły media, Miss Polonia złapała z synem Mikołaja świetny i obiecujący kontakt. Czy sama zapragnęła mieć dzieci, a aktor odmówił? Wiemy, że planowała z nim spędzić wakacje w Stanach, chciała go poznać z bliskimi... A Roznerski ma przecież ojcowskie obowiązki do wypełnienia. Czy to mogłoby być jednym z powodów rozstania? Przeczytaj, o co mogło pójść!
Marcelina Zawadzka i Mikołaj Roznerski
Para nie spotyka się już od dłuższego czasu, a nie chcą zdradzić, co było powodem ich rozstania, ale jest jedna, chyba najbardziej prawdopodobna teoria...
Mikołaj Roznerski Marcelina Zawadzka się rozstali
Brak czasu! Marcelina i Mikołaj żyją trochę w różnych światach i ich czas musi być elastyczny niczym guma. Nie mieli go dla siebie zbyt wiele, a przebojowa Zawadzka nie należy do osób, które lubują się w kompromisach. Jest zdecydowana, wie czego chce. Z kolei Roznerski... cóż, jest bardzo skupiony na rozwoju własnym, i to jak nigdy dotąd. Już plotkuje się, że spotyka się z kimś innym!
Marcelina swoje sercowe niepowodzenia zawsze przeżywa tak, aby nie dać nic po sobie poznać otoczeniu. Nie chce się nad sobą użalać, dlatego postanowiła udać się w podróż i odreagować – powiedziała koleżanka Marceliny Zawadzkiej w rozmowie z magazynem „Flesz”.
Co nas nie zabije, to wzmocni, mówi znane przysłowie. Czy ich losy jeszcze kiedyś się skrzyżują?