Premiera głośnej produkcji już wkrótce. Za realizację filmu odpowiada Maria Sadowska („Sztuka kochania”), a za produkcję - Doda i jej (wkrótce były) mąż Emil Stępień.
„Dziewczyny z Dubaju”, zgodnie z zapowiedziami ekipy, mają być odważne i szokujące, dlatego nic dziwnego, że znajdują się tam także rozbierane sceny. W niektórych z nich musiała wziąć udział odtwórczyni jednej z głównych ról - Olga Kalicka.
Olga Kalicka o rozbieranych scenach
Aktorka, która szerokiej publiczności nadal kojarzy się z rolą niewinnej Magdy z „Rodzinki.pl”, musiała tym razem wyjść poza swoją strefę komfortu.
Chociaż podkreśla, że ciało to jej narzędzie pracy, a ekipa stworzyła jej jak najbardziej komfortowe warunki na planie, niektóre sceny ją zawstydzały.
Ja wiem, że to są trudne sceny, wiem, że może komuś z mojej rodziny mogą się nie spodobać, ale to ja podejmuję decyzję wchodząc w daną produkcję. Już na etapie czytania scenariusza wiem, na co się piszę i świadomie podejmuję decyzję — podkreśliła Kalicka.
Aktorka wyznała jednak, że niektóre sceny są mocne i mogą szokować.
— Niektóre ze scen są piękne, a czasami są straszne. Jest kilka scen, które mnie bardzo zawstydzały jako widza. Mnie, Olgę, oglądającą taki film. Natomiast uważam, że są bardzo potrzebne, aby pokazać skalę problemu — wyznała aktorka.
Też czekacie na głośną produkcję Dody?
Czytaj także:
13 lat temu podbiła serca Polaków występem w „Mam Talent”. Czym Klaudia Kulawik zajmuje się dzisiaj?
Krzyztof Gojdź dostanie własny program w USA? Chirurg plastyczny gwiazd przez lata robił karierę w TVN
Mąż Tamary Arciuch pomoże jej wygrać „Twoja twarz brzmi znajomo”? Zaskakująca odpowiedź aktorki