Milla Jovovich to znana aktorka i modelka pochodzenia serbsko-rosyjskiego. Utalentowana gwiazda płynnie włada czterema językami, a na dużym ekranie mogliśmy podziwiać ją ostatnio w filmie fantasy „Hellboy”, gdzie zagrała jedną z głównych ról.
Prywatnie Milla Jovovich jest żoną Paula W. S. Andersona, którego poznała na planie „Resident Evil”.
Milla Jovovich i jej tęczowe dziecko
Aktorka przed kilkoma dniami opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym widać ją karmiącą najmłodszą córeczkę:
W opisie zdjęcia Milla Jovovich wyznała:
Jestem bardzo wdzięczna za te spokojne chwile z moim tęczowym dzieckiem. Pielęgnowanie jej to moja ulubiona pora dnia. To takie słodkie, gdy patrzy na mnie swoimi oczami. Te małe dłonie, niesamowity zapach, puszyste włosy. Bardzo cenię ten okres naszego życia. To taki krótki moment w moim życiu, ale taki, który przyniesie najsłodsze wspomnienia.
W ten sposób przekazała, że Osian, jej najmłodsza córka, przyszła na świat po utraconym dziecku. Dwa lata wcześniej aktorka straciła ciążę w 4. miesiącu. Czas oczekiwania na córeczkę musiał być bardzo trudny, a towarzyszył mu strach i niepewność, czy sytuacja się nie powtórzy. Na szczęście dziś może trzymać ją w ramionach i cieszyć się macierzyństwem.
Kim są „tęczowe dzieci”?
Tym terminem określa się dzieci, które przyszły na świat jako kolejne po śmierci wcześniejszego nienarodzonego dziecka, lub bezpośrednio po trudnej ciąży i porodzie.
„Tęczowe dziecko” jest jak tęcza, która wychodzi po deszczu. Przynosi radość i w jakimś stopniu daje nadzieję na to, że ciąża nie musi być okresem pełnym niepokoju i strachu o to, czy uda się ją donosić, a dziecko będzie zdrowe.
Niestety ciąża z „tęczowym dzieckiem” jest zwykle bardzo stresującym przeżyciem, a emocje, które tomu towarzyszą, rozumieją jedynie rodzice, którzy utracili dziecko. Także poronienie na wczesnym etapie ciąży jest ogromną stratą, o której niestety mało się mówi. Wielu osobom wydaje się, że kolejna ciąża jest tak radosnym czasem, że wymazuje z pamięci wszystko to, co wydarzyło się wcześniej, ale tak nie jest.
Także dlatego rodzice, którzy tak jak Milla Jovovich utracili dziecko, wiedzą, jak cenne są chwile spędzane z tymi dziećmi, które można po prostu przytulić do piersi. To niby tak niewiele, a tak wiele.
To też może cię zainteresować:Jak Robert Lewandowski poderwał Annę Lewandowską?Katarzyna Skrzynecka pokazała, jak farbuje włosy w domu. Efekt? Jeszcze lepszy, niż z salonuMałgorzata Kożuchowska wspomina role z przeszłości. Niektórych zdjęć nigdy nie pokazywała