Wszystkie stereotypy są krzywdzące, ale z niektórymi spotykamy się częściej niż z innymi - i są to właśnie te dotyczące płci. Mężczyzna ma więc być silny, nie pokazywać pod żadnym pozorem emocji i utrzymywać rodziną (a już przynajmniej zarabiać więcej od swojej żony), zaś kobieta jest słabsza, łatwo ulega emocjom, nie ma prawa być szczęśliwa bez mężczyzny u boku, a już nie daj Boże - bez dziecka.
Ten temat poruszyła ostatnio Magdalena Lamparska w obszernym wpisie na Instagramie. Aktorka przełamuje tabu i jasno mówi, że jej szczęście i życiowy sukces nie są zdefiniowane przez obecność dziecka i ukochanego mężczyzny.
Magdalena Lamparska krytycznie o stereotypach
Aktorka zaczęła swój post od przytoczenia anegdotycznej historii, której ostatnio była świadkiem. Inteligentna, świadoma swojej wartości i całkowicie niezależna finansowo 34-letnia kobieta z wyższym wykształceniem i własnym biznesem została nazwana... starą panną. Nie kobietą biznesu, nie odnoszącą sukcesy bizneswoman - starą panną. Dlaczego? Bo w tym idealnym obrazku zabrakło... mężczyzny.
Wiadomo w końcu powszechnie, że kobieta może odnosić sukcesy na polu zawodowym, ale niestety w świadomości wielu osób nadal będzie tylko smutną, bezdzietną i niezamężną. Ten problem nie dotyka jednak tylko kobiet. Również mężczyzna, zdaje się, nie ma prawa być szczęśliwy bez partnerki.
Magdalena Lamparska szczerze opowiedziała, że bolesne stereotypy dotknęły także i ją - jako kobietę, matkę i żonę. Od kiedy została matką, ciągle słyszy, że wreszcie stała się kobietą. Czy to jednak dziecko definiuje, kto jest prawdziwą kobietą, a kto nie?
Dlaczego o tym pisze? Dlatego, że również mnie to dotyka i nie podoba mi się, że odkąd zostałam mamą słyszę, że wreszcie stałam się kobietą. A wcześniej nie byłam?
Chciałabym, żebyśmy umiały stawiać granice, umiały reagować na tego typu komentarze. Bo to nie o nas, tylko o drugiej stronie. To dla nich jest najważniejsze
- pisze aktorka na swoim Instagramie.
W komentarzach posypały się historie fanek aktorki, które mają podobne spostrzeżenia. Nie tylko przyznają Magdalenie Lamparskiej rację, ale dzielą się też swoimi historiami. I chociaż cieszymy się, że coraz więcej kobiet chce wyjść z roli wyłącznie ozdoby u boku mężczyzny i jest świadomych tego, jak bardzo szkodliwe są te stereotypy, to przerażające, że w XXI wieku ciągle musimy się z nimi mierzyć.
To też może cię zainteresować:
Agnieszka Kaczorowska krytycznie o sharentingu: to brak poszanowania prywatności dziecka
Brytyjska aktorka przełamuje tabu dotyczące karmienia dziecka butelką. Karmienie piersią było dla niej prawdziwą męką...
Ta influencerka pokazuje kulisy instagramowych sesji. Nie zawsze jest idealnie!