Leonardo DiCaprio nowa rola - człowiek o 24 osobowościach

Leonardo DiCaprio - nowa rola fot. ONS.pl
Czekał na nią 18 lat! Będzie Oscar?
Edyta Liebert / 15.03.2015 11:24
Leonardo DiCaprio - nowa rola fot. ONS.pl

Była "Incepcja", był Wilk z Wall Street", "Django" i wiele, wiele innych produkcji, po których spodziewaliśmy się, że Leonardo DiCaprio w końcu otrzyma Oscara. To najwyraźniej nie wystarczało,  ale jeśli prognozy się spełnią, już wkrótce DiCaprio dokona czegoś, czego Hollywood jeszcze nie widziało!

Pewna anegdota głosi, że w czasie ciąży matka DiCaprio często odwiedzała różnego rodzaju muzea. Twierdziła bowiem, że kontakt ze sztuką już od pierwszych chwil życia płodu uczyni z jej dziecka prawdziwego artystę. Podczas jednej z takich wycieczek poczuła, że chłopiec zaczyna się gwałtownie poruszać, gdy ta podziwiała jeden z obrazów Leonarda Da Vinci. To też był powód nazwania swojego dziecka imieniem mistrza: Leonardo. Ile w tej historii jest prawdy a ile kłamstwa, nie wiadomo.  Faktem jest, że Leonarda DiCaprio zaliczamy do jednego z najlepszych aktorów amerykańskiego kina. Teraz otrzymał rolę, o którą starał blisko 20 lat, odkąd Hollywood zainteresowało się postacią Billy'ego Milligana, schizofrenika o... 24 osobowościach.

"The Crowded Room" - film na miarę Oscara?

9 nagród i aż 65 nominacji - to mówi samo za siebie. Leonardo DiCaprio nie ma szczęścia w konkursach i plebiscytach. Wielokrotnie typowany do najwyższej rangi wyróżnień aktor, w większości przypadków obchodził się jedynie smakiem wygranej. Nagrody odbijały się od niego jak od ściany, mimo że DiCaprio od wielu lat zachwyca niemalże każdą zagraną przez siebie rolą. Wielu sądziło, że aktor lata świetności ma już za sobą i jego szanse na Oscara zmalały do zera. Internet aż huczał od filmików i zdjęć, w których przystojny Leonardo przełyka gorzkie łzy porażki. Czy tym razem udowodni, że zasługuje na statuetkę?
ONS.pl

Billy Miligan - człowiek o 24 osobowościach

To bohater wielu podręczników psychiatrii. Świat dowiedział się o Billym Milliganie pod koniec lat 70., kiedy to trafił on do więzienia po popełnieniu kilku ciężkich przestępstw. Psycholog stwierdził u niego wielorakość osobowości. Jako dziecko był maltretowany przez ojczyma. Jenda z najbardziej kontrowersyjnych opowieści, jakie znane są światu, dotyczyła próby zabójstwa. Ojczym kazał chłopcu wykopać grób i pochował go w nim, pozostawiając tylko otwór do oddychania. Milligan nieustannie łamał prawo. W jego umyśle dominowały różne osobwości, zarówno szkodliwe, jak i pożądane. Artyści, elektryk, dziecko, ale także lesbijka prostytuka czy... Żyd. Łącznie odkryto 24 osobowości mieszkające w jednym ciele. Film rozpocznie się od sceny, gdy pewnego dnia Billy Milligan budzi się w więzieniu oskarżony o porwanie i gwałt na trzech kobietach. I sam ze sobą walczy o władzę nad własnym ciałem. Jesteśmy niemalże pewni, że tą rolą DiCaprio wpisze się na listę najbardziej zasłużonych aktorów Hollywood i w końcu zdobędzie Oscara!

Zobacz koniecznie:

Redakcja poleca

REKLAMA