Księżna Kate zaczepiła chłopca na placu zabaw, a jego odpowiedź…

Kate Middleton na otwarciu ogrody dla dzieci fot. ONS.pl
Chłopiec, którego Kate Middleton spytała o malunek na jego twarzy, miał dla niej genialną odpowiedź. Tego księżna z pewnością się nie spodziewała.
Urszula Wilczkowska / 11.09.2019 16:12
Kate Middleton na otwarciu ogrody dla dzieci fot. ONS.pl

Księżna Kate wzięła udział w uroczystym otwarciu zaprojektowanego przez nią placu zabaw dla dzieci, który powstał w Parku Wisley. Kate Middleton chętnie rozmawiała z dziećmi bawiącymi się w ogrodzie. Oprócz ogromnej budowli projektu księżnej Cambridge na najmłodszych czekało mnóstwo innych atrakcji, między innymi malowanie twarzy.

To właśnie z malowaniem dziecięcych buzi związana jest przezabawna historia, która przydarzyła się Kate Middleton. Księżna zagadała do chłopca, który na swojej twarzy miał namalowanego tygrysa. Nie spodziewała się, że trafiła na małego mądralę!

Kate Middleton na otwarciu ogrodu dla dzieci

– Czy jesteś tygryskiem? – zapytała trzyletniego chłopca o malunek na jego twarzy. Na Dylanie, bo tak chłopiec ma na imię, rozmowa z tak ważną osobą jak księżna Cambridge nie zrobiła jednak szczególnego wrażenia.

Nie, to tylko farba do twarzy
– odpowiedział jej rezolutnie.

Kate Middleton z dziećmi na otwarciu placu zabaw
fot. ONS

Odpowiedź trzylatka było przesłodka! Księżna Kate z pewnością jeszcze długo będzie wspominać tę błyskotliwą odpowiedź Dylana. Jak donoszą brytyjskie media, chłopiec podarował później Kate cukierki dla jej najstarszego syna, George'a.

Ogród z placem zabaw dla dzieci, który zaprojektowała księżna, to prawdziwa gratka dla maluchów. Jest otoczony zielenią, ma trampoliny, zjeżdżalnie i domki na drzewach. Rodzicom z pewnością będzie trudno wyciągnąć z niego swoje pociechy! Oprócz wielu godzin zabawy, ogród daje dzieciom też szansę na naukę oraz poznawanie świata.

Dla Kate spędzanie czasu w towarzystwie przyrody jest niezwykle ważne – szczególnie u dzieci. Sama jest zapaloną ogrodniczką, a w pracach w ogrodzie często pomaga jej dwójka starszych dzieci. Dbanie o rozwój na świeżym powietrzu pomaga im budować podstawy, które w późniejszym życiu przerodzą się w sukcesy i szczęście.

Właśnie dlatego książęca para tak bardzo naciska na zajęcia na dworze w szkole, do której uczęszczają George i Charlotte. W elitarnej placówce rodzeństwo będzie się uczyć nie tylko tabliczki mnożenia, ale i wzajemnego szacunku i ekologicznego stylu życia.

Przeczytaj więcej o rodzinie królewskiej:
Meghan Markle nosi ze sobą drobiazg, który przypomina jej o Harrym i Archiem. O co chodzi?
Pierwszy dzień szkoły księżniczki Charlotte. Podekscytowaną dziewczynkę odprowadzili rodzice

Redakcja poleca

REKLAMA