Krupińska i Karpiel-Bułecka mieli dwójkę dzieci, kiedy postanowili wziąć ślub. Ksiądz nie robił problemu?

Paulina Krupińska zdradziła, czy wraz z mężem nie mieli problemów ze ślubem kościelnym, mimo że byli już wówczas rodzicami dwójki maluchów.
/ 03.09.2020 15:26

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka są parą od 2014 roku. Chociaż znają się o wiele dłużej, na początku ich drogi się rozeszły, by po latach zapałali do siebie uczuciem i postanowili być razem. W 2015 roku doczekali się także pierwszego dziecka, córeczki Antosi. A w 2017 roku urodził się ich synek Jędrzej.

Do ślubu jednak im się nie spieszyło. Czy w trakcie kościelnej ceremonii nie mieli problemu z księdzem, ponieważ byli rodzicami? 

Ślub kościelny Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki

Krupińska i Karpiel-Bułecka wzięli ślub kościelny zgodny z góralską tradycją w 2018 roku. Oboje byli w strojach ludowych, a w uroczystości wzięli udział wszyscy najbliżsi pary. Czy mimo tego, że ich dzieci były nieślubne, ksiądz nie miał problemu z udzieleniem im sakramentu? 

Nie mieliśmy żadnego problemu z księdzem. Wiedzieliśmy jednak, że jeżeli chcemy ochrzcić drugie dziecko, to nie wypada iść i prosić o chrzest bez ślubu. Postanowiliśmy połączyć te dwie uroczystości w jedną - powiedziała prezenterka

Krupińska przyznała jednak, że nie każdy ksiądz jest tak wyrozumiały i słyszała o sytuacjach, gdzie kapłan odmówił ślubu czy chrztu z powodu posiadania nieślubnych dzieci. 

Należy pamiętać, że jest kapłan i kapłan. Człowiek i człowiek. Zdarzają się tacy, którzy będą patrzeć na tę sytuację bardzo nieprzychylnym okiem. Ale ksiądz powinien się kierować miłością, miłosierdziem i pozwolić każdemu, by wziął ślub - dodała 

Może cię też zainteresować: 
Jak Agnieszka Kaczorowska łączy pracę z byciem mamą? "Nie sposób zrobić sobie urlop macierzyński"
Aleksandra Żebrowska o odzyskaniu ciała sprzed ciąży: "Nie straciłam ciała, przeciwnie - sporo go ostatnio zyskałam!"
Fani zauważyli na zdjęciu Małgorzaty Rozenek... alkohol
"Moja 5-letnia córka nadal nosi pieluchy" - za te słowa aktorkę Kristen Bell spotkał ogromny hejt

Redakcja poleca

REKLAMA