Kayah ukrywa nowy związek

Kayah fot. ONS
Kayah znów jest zakochana! Piosenkarka od ponad pół roku spotyka się z senegalskim muzykiem Pako Sarrem. Dlaczego to ukrywa?
/ 04.04.2012 10:32
Kayah fot. ONS
"Pako Sarr zostawił partnerkę i córkę dla Kayah”, „Jej ukochany jest kobieciarzem! Czy złamie jej serce?”. Już tytuły artykułów dotyczących nowego związku Kayah (45) pokazują, że budzi on emocje. Zwłaszcza że artystka za wszelką cenę próbuje utrzymać go w tajemnicy. Unika pytań dotyczących życia prywatnego. Jednak fotoreporterom, którzy śledzą każdy jej krok, udało się uchwycić na zdjęciach jej czułe pocałunki z nowym ukochanym.

Jak dowiedziało się „Party”, Pako Sarr i Kayah znają się od lat. W 2006 roku gwiazda wyjechała do Senegalu, by potem opisać ten kraj w jednym z magazynów. Pako był wtedy jej przewodnikiem. – Polubili się i przez lata utrzymywali kontakt. Na poważnie zaiskrzyło między nimi jednak dopiero pół roku temu – zdradza znajomy pary. O tym, że nie jest to przelotne zauroczenie, świadczy fakt, że Pako poznał już rodziców piosenkarki. Kayah i Sarr przywitali też razem Nowy Rok we Wrocławiu. Parę łączy fascynacja muzyką i... Afryką. Piosenkarka myślała nawet o kupieniu domu w Senegalu. „Uwielbiam północną Afrykę. Za muzykę, kolory, smaki, zapachy”, zwierzała się w jednym z wywiadów. Znajomi pary twierdzą, że między Pako i Kayah jest niezwykła więź i są ze sobą szczęśliwi, ale nie zależy im na rozgłosie. „Nawet jeśli się zakocham, nikt się o tym nie dowie”, zapewniała niedawno Kayah, która od lat stara się, aby nikt – na czele z prasą – nie poznał szczegółów jej życia prywatnego. Dlaczego?

Z deszczu pod rynnę
Kayah nie miała dotąd szczęścia. – W życiu prywatnym Kasia kieruje się głównie emocjami. I zdarza się, że czasami za szybko im ulega – zdradza w rozmowie z „Party” znajoma wokalistki.

W 1998 roku po dwóch miesiącach znajomości z holenderskim producentem telewizyjnym Rinkem Rooyensem Kayah zaszła w ciążę. Na gali rozdania Fryderyków dostała wtedy cztery nagrody i... pierścionek zaręczynowy od ukochanego. Para wzięła ślub w sierpniu tego samego roku, cztery miesiące przed pojawieniem się na świecie jej synka Rocha. W sesji dla jednego z magazynów Kayah i Rinke pokazali swoje dziecko, a artystka udzieliła wtedy wyjątkowo szczerego wywiadu, w którym opowiedziała m.in. o tym, jak mąż wspierał ją w czasie depresji poporodowej. Choć przez kilka lat Kayah i Rinke za pomocą prasy kreowali się na małżeństwo idealne (zdobyli nawet Srebrne Jabłko – nagrodę przyznawaną przez miesięcznik „Pani” najwspanialszym polskim parom), nie do końca miało to odbicie w rzeczywistości. Kayah okazała się podobno partnerką równie zaborczą, co zazdrosną. Rinkego z kolei frustrowało to, że jest na utrzymaniu żony (swoją firmę producencką Rooyens założył dopiero po rozstaniu
z Kayah). Między małżonkami coraz częściej dochodziło do nieporozumień i awantur, ich decyzja o separacji nikogo więc nie zaskoczyła.

Kayah, żałując swojej uprzedniej szczerości wobec prasy, obiecała sobie wówczas, że nie będzie już zdradzała dziennikarzom żadnych detali dotyczących swojego życia prywatnego. Dlatego gdy media rozpisywały się o jej romansie z Sebastianem Karpielem-Bułecką, śmiała się tylko, że to plotki. Ale ich wspólnych wyjazdów na wakacje nie dało się ukryć. Sielanka nie trwała jednak długo. Pochodzący z tradycyjnej góralskiej rodziny Karpiel-Bułecka nie potrafił zaakceptować tego, że Rinke nie dość, że ciągle jest obecny w życiu Kayah jako ojciec Rocha, to jeszcze przez cały czas jest oficjalnie jej... mężem! Ostatecznie i ten związek piosenkarki zakończył się fiaskiem. „Nie mam z kim dzielić życia od jakiegoś czasu”, mówiła rok temu Kayah. Teraz sytuacja się zmieniła!

Niezależna
Po rozstaniu z Sebastianem piosenkarka wzięła się ostro do pracy. Wydała album „Skała”, potem krążek „Kayah & Royal Quartet” i nagraną z Renatą Przemyk płytę z piosenkami z Kabaretu Starszych Panów. Praca pozwoliła jej zapomnieć o przystojnym góralu, a z czasem otworzyć się na nowy związek. Teraz gwiazda coraz częściej pokazuje się na spotkaniach ze znajomymi u boku Pako Sarra i sprawia wrażenie szczęśliwej jak nigdy dotąd. – Kayah ma w końcu czas, by skupić się na swoim życiu prywatnym – mówi znajoma gwiazdy. – Jej syn Roch dorasta, założona przez nią wytwórnia Kayax odniosła sukces. Jest spełnioną kobietą. Teraz spotkała miłość. To dobry czas w jej życiu – dodaje. Jak głosi znane powiedzenie, do trzech razy sztuka. Czy trzeci poważny związek Kayah wreszcie okaże się tym szczęśliwym? Trzymamy za to kciuki!
Tagi: Kayah

Redakcja poleca

REKLAMA