W pierwszej połowie grudnia 2017 roku na świat przyszła córka Weroniki Rosati i Roberta Śmigielskiego. Piękna aktorka już na kilka miesięcy przed porodem dumnie prezentowała ciążowe krągłości i wyglądała kwitnąco. Aktorka umieszcza teraz zdjęcia po porodzie, a internauci... wbijają jej szpilę. Czemu?
Korzystając z kalifornijskiej pogody Weronika Rosati spędza czas na świeżym powietrzu z dzieckiem. Ubrana w puchową, zimową kurtkę mogła mieć pewność, że otrzyma same komplementy i słowa uznania od fanów. Tak też było, ale do czasu, kiedy to Rosati umieściła zdjęcie w sukience. Złośliwi internauci zaczęli krytykować jej wygląd, a (mamy nadzieję) nieświadomi, że już została mamą - gratulować ciąży.
Internauci krytykują figurę Weroniki Rosati w połogu
Jedne z pierwszych komentarzy, jakie się pod nim pojawiły, wywołał w mediach spore poruszenie. Nikt nie spodziewałby się takiej reakcji, i to ze strony kobiety.
Weronika, ty jeszcze w ciąży jesteś?
- zapytała internautka.
To wywołało lawinę kąśliwych komentarzy i zapoczątkowało dyskusję. Aż trudno uwierzyć, że te posty umieszczały kobiety.
Urocza i kusząca przyszła mamusia.
Do twarzy Ci w ciąży, mamusiu.
Każda kobieta, która była w podobnej sytuacji, z pewnością czuła się albo zakłopotana, albo rozzłoszczona. Jak ciało, które przez 9 miesięcy przygotowywało się do wydania na świat dziecka, miałoby w kilka dni w magiczny sposób powrócić do stanu sprzed ciąży? Szczęśliwie, gros internautek stanęło w obronie Rosati.
W ciąży nie jest ....tylko brzuch się wchłania powoli. Śliczna.
- podkreśliła fanka Weroniki Rosati.
W ciąży? Przecież Ona już urodziła. Widać, że niektórzy poddali się praniu mózgu które kreują media na chuda przed, brzuch w, chuda po. Dramat.
- napisał ktoś inny.
Ten świat zwariował... wygląda dobrze po ciąży, nie wszystkim na mózg padło że 24 godziny po porodzie lecą na siłownię...
- stwierdziła kwaśno trzecia.
Urodzenie dziecka to ogromna rewolucja w organizmie. Nie tylko ciąża i poród, lecz także połóg i karmienie piersią wpływają na zmianę sylwetki! Nas zaskakuje to, że kobiety potrafią wytykać młodym mamom nieperfekcyjny wygląd po ciąży. Presja na bycie idealną matką z perfekcyjną figurą, pięknym domem i zawrotną karierą zawodową jest ogromna. A tak wygórowanym oczekiwaniom nie tylko co trudno sprostać, a jest to wręcz... niemożliwe. Co sądzicie?
Więcej o macierzyństwie:
„Po narodzinach córeczki wszystko się zmieniło” - wyznanie Anny Lewandowskiej
"Anny Lewandowskie są mi potrzebne, by sobie snuć fantazje, jak to tym razem wrócę do formy sprzed ciąży"