Serial „Beverly Hills 90210” w latach 90. był niekwestionowanym hitem. Dziewczyny kibicowały Brendzie, robiły maślane oczy do Dylana, rzucały wyzwiskami w stronę Kelly. Jak dziś wyglądają bohaterowie?
„Beverly Hills 90210” na całym świecie oglądało prawie 200 milionów widzów. Grupa przyjaciół przeżywała wzloty i upadki, kolejne romanse, kłótnie, kryzysy rodzinne. Na oczach widzów dorastali przez 10 sezonów serialu.
Shannen Doherty i jej walka z rakiem. Czy ostatecznie wygrana?
Co to był za serial! Zachłysnęłam się tymi autami, ciuchami, u nas był to początek tego blichtru, ledwie otrząsnęliśmy po komunie, a tu takie coś! - recenzentka filmweb.pl.
„Beverly Hills 90210” zmieniało się wraz z upływem czasu, a jak teraz wyglądają aktorzy, którzy byli niemalże na szczycie, dzięki popularności serialu? Kto się najbardziej zmienił, kto wciąż wygląda młodo? Jak wygląda ich życie prywatne? Zobacz galerię!
Jak kiedyś wyglądała Wellman i Rusin? Zobacz, jak zmieniły się gwiazdy TVN przez 20 lat
Tori Spelling
O Tori Spelling wciąż jest głośno. Zagrała w wielu produkcjach filmowych i serialach, reklamach, ale to głośny związek z seksoholikiem jest motorem napędowym jej współczesnej kariery. Jej życie było bardziej kontrowersyjne niż filmy, w których grała - wydziedziczona przez ojca producenta, wielokrotnie zdradzona przez męża, któremu urodziła czworo dzieci - tym wszystkim chętnie się dzieliła z widzami reality show...
Jason Priestley
To jedna z najbardziej spektakularnych metamorfoz - przyznajemy, że tylko błysk w błękitnych oczach Jasona ułatwia rozpoznanie aktora na zdjęciu.
Koło Brandona, tak jak koło Dylana, nie dało się przejść obojętnie, a łatka słodkiego nastolatka przywarła do niego na tyle trwale, że jego późniejsze próby aktorskie i reżyserskie spełzły na niczym. Prywatnie spotykał się ze swoją serialową siostrą, Brendą, graną przez Shannen Doherty. Jak wygląda teraz piękna gwiazda?
Przekonaj się i zobacz kolejne zdjęcie!
Shannen Doherty
Shannen Doherty jako Brenda Walsh - była jedna z naszych ulubionych postaci i po dziś dzień często jest pytana o tę rolę. Grała przeciętną, zwykłą dziewczynę, którą pokochały miliony widzów. Po za tym była dziewczyną Dylana... Zobaczcie jak on wygląda teraz. Wciąż przystojny? ;)
Luke Perry
Która z nas nie podkochiwała się w Dylanie McKayu? Luke Perry kiedyś wyznał, że ta rola zaważyła na całym jego życiu. Grywał w innych produkcjach, podkładał głos, ale i tak pozostał dla wszystkich Dylanem. Dostawał tygodniowo 3 tysiące listów od wielbicielek. Po pięciu latach uznał, że serial ogranicza jego aktorskie możliwości i odszedł, by robić karierę na dużym ekranie. Niestety przeliczył się... 51-latek wciąż jest dla wielu po prostu Dylanem.
Jennie Garth
Urocza blondynka, czyli Kelly, nie miała zbyt wdzięcznej roli - dwulicowa przyjaciółka odbijała chłopaków i snuła intrygi towarzyskie. 45-letnia aktorka była trzykrotnie zamężna, a urodą i licznymi talentami przyciągała zamożnych producentów jak magnes, dzięki czemu zdarzało się jej grywać dość często. Była dziewczyną z bogatego domu. Mieszkała na 25-akrowym ranczu, a następnie w Phoenix w Arizonie, gdzie rozpoczęła naukę tańca i próbowała swych sił jako modelka.
Gabrielle Carteris
Gabrielle Carteris, czyli Andrea Zuckerman nie należała do top aktorów serialu. Raczej była irytująca i odstawała od bogatego świata Beverly Hills. Wiadomo też, że nie była tak atrakcyjna jak jej koleżanki z planu... Nie imponowała może urodą i bogactwem, ale za to miała najwięcej oleju w głowie ze wszystkich serialowych postaci. To do niej przychodzili koledzy, gdy potrzebowali dobrej rady albo ratunki. Po trochu kibicowałyśmy jej, by znalazła szczęście. Prywatnie jest szczęśliwą żoną i mamą.
Brian Austin Green
To jeden z lepszych aktorów serialu. Serialowy David był typowym łobuzem, który podkochiwał się w Kelly. Brian zagrał w kilkunastu serialach, filmie i wyreżyserował komedie romantyczną. Ma na koncie też płytę rapowo-hiphopową nagraną pod pseudonimem, a prywatnie był mężem Megan Fox.
Ian Ziering
Jego ojciec przywykł do mawiania, że Ian jest największym błędem, jaki popełnił. Okrutne słowa sprawiły, że Ian ambicjonalnie podszedł do życia. Co prawda nie zrobił wielkiej kariery, tak jak większość aktorów serialu, ale jako Steve Sanders zapisał się w naszej pamięci jako charakterystyczny, typowy amerykański chłopak: umięśniony blondyn z szerokim uśmiechem.