Dawid Kwiatkowski, jak na swój wiek 25 lat, osiągnął błyskawiczny i wielki sukces na polskiej scenie muzycznej. Wokalista nie tylko ma na koncie świetne przyjęte albumy, ale również kilka ról dubbingowych oraz występ w roli jurora w „The Voice Kids”.
Teraz artysta zdradził m.in. co jest jego największym marzeniem, bez czego nie rusza się z domu oraz jak spędził ostatni rok.
Dawid Kwiatkowski wypełnia słynny kwestionariusz
Kwestionariusz, wypełniany chętnie przez gwiazdy i osobistości, ma bardzo długą tradycję, która sięga aż II połowy XIX wieku. Kiedyś zabawa towarzyska, która zrobiła furorę wśród salonowych elit, dzisiaj - okazja na bliższe poznanie gwiazd ekranu, estrady i innych sław.
Tzw. „kwestionariusz Prousta” publikowany jest regularnie na łamach prestiżowego hollywoodzkiego magazynu Vanity Fair, a udział w nim brali najwięksi artyści naszych czasów, jak Dawid Bowie, Eric Clapton czy Margaret Atwood.
Podobną formę przyjął wywiad Dawida Kwiatkowskiego. Muzyk wyznał m.in. że nigdzie nie rusza się bez swojego psa, którego zabiera nawet w trasy koncertowe, jego ukochanym miastem jest Paryż, a ostatnim filmem, który obejrzał są „Wyznania gejszy”.
Przyznał także, że ostatni rok upłynął mu pod znakiem ciężkiej pracy, a jego marzeniem jest jak najdłuższa kariera sceniczna. Szczery wokalista wyznał również, że jest osobą, która daje ludziom wiele szans i zawsze stara się łagodzić konflikty, chociaż ma w swoim życiu osoby, od których telefonów już nie odbiera.
Zapytany o plany wyprowadzki, stwierdził, że, póki co, to Polska jest jego domem i nie zamierza tego zmieniać.
Czytaj także:
13 lat temu podbiła serca Polaków występem w „Mam Talent”. Czym Klaudia Kulawik zajmuje się dzisiaj?
Krzyztof Gojdź dostanie własny program w USA? Chirurg plastyczny gwiazd przez lata robił karierę w TVN
Mąż Tamary Arciuch pomoże jej wygrać „Twoja twarz brzmi znajomo”? Zaskakująca odpowiedź aktorki
