Stylizacja Jola Czaja
Makijaż Aneta Paciorek
Fryzury Michał Bielecki/Warsaw Creatives
Produkcja sesji Piotr Wojtasik
Za pomoc w realizacji sesji i gościnność dziękujemy restauracji R20, ul. Rozbrat 20, Warszawa, www.rozbrat20.pl.
Ula: zielona sukienka Łukasz Jemioł/www.mostrami.pl, czarne bolerko Maldoror/www.maldolor.pl; Andrzej: garnitur Vistula/www.vistula.pl
1
z
3
fot. Marcin Kempski/I Like Photo
Urszula Chincz: „Partnerka taty, Małgosia, jest mi życzliwa, widujemy się od czasu do czasu w sympatycznej atmosferze. Tata z pewnością nie może być sam, to nie typ, który potrafi funkcjonować solo”.
Andrzej Turski: „O Małgosi mówię: to jest dobre zdarzenie w moim życiu”.
Andrzej Turski: „O Małgosi mówię: to jest dobre zdarzenie w moim życiu”.
2
z
3
fot. Marcin Kempski/I Like Photo
Andrzej Turski: „Kiedyś Ula przyszła do mnie do radia, a jeden z kumpli zwrócił się do niej: »Ula, jesteś bardzo szczęśliwą dziewczyną«. »Dlaczego?«. »Bo nie jesteś podobna do tatusia«”.
Urszula Chincz: „Co prawda, to prawda, jestem podobna do mamy – smukłej blondynki”.
Urszula Chincz: „Co prawda, to prawda, jestem podobna do mamy – smukłej blondynki”.
3
z
3
fot. Marcin Kempski/I Like Photo
Urszula Chincz: „Tato, jesteś najbardziej witalnym prawie 70-latkiem, jakiego znam!”.
Andrzej Turski: „Mam świadomość schyłku kariery. Odrzucam propozycje, wyciszam się. Jeżdżę na Mazury, jeszcze za życia żony Zosi kupiłem wielki samochód, nie martwię się zużyciem paliwa, chromolę, jadę”.
Andrzej Turski: „Mam świadomość schyłku kariery. Odrzucam propozycje, wyciszam się. Jeżdżę na Mazury, jeszcze za życia żony Zosi kupiłem wielki samochód, nie martwię się zużyciem paliwa, chromolę, jadę”.