Reklama

Większość z carów Rosji, będąc już na łożu śmierci była postrzygana na mnichów i przyjmowała imiona zakonne. W założeniu miało to im ułatwić wejście do nieba. Postrzygano nawet tak wielkich okrutników jak Iwan Groźny, który umierając przyjął zakonne imię Jonasz.

Zdjęcie: Copyright photoxpress

Autor: ~Regis

Reklama
Reklama
Reklama