Reklama

Zima zaskoczyła drogowców. Takie zdanie można usłyszeć co roku z końcem grudnia, gdy nagle wszyscy się dziwią, że w środku zimy… spadł śnieg! Tym razem jednak pogoda udowodniła, że jest bardziej zmienna niczym kobieta. I pokazała, że ona tu rządzi.

A w kinach, jakby na przekór wszystkiemu, skromniutko. Cztery nowe filmy mogą nie wystarczyć, byśmy zdążyli się ogrzać…

„Odlot” (reż. Peter Doctor)

Kolejna animacja w technice 3D z gatunku kina familijnego.
Marzyć dobra rzecz – fantazja pozwala nam na moment zapomnieć o codzienności. Dobrze też mieć jakiś cel w życiu, i starać się go osiągnąć.
Tak jak Carl Fredricksen, emerytowany sprzedawca balonów. O czym marzy? O podróżach. Jaki cel obiera? Podróż do tajemniczej krainy w Ameryce Południowej. Jest jednak coś, co odróżnia Carla od typowych podróżników. Carl podróżuje bowiem… nie wychodząc z własnego domu! Niemożliwe? Ależ owszem! Wystarczą setki balonów, i już można ruszać na spotkanie z przygodą…

„Nowszy model” (reż. Bart Freundlich)

Miłość w scenerii Nowego Jorku. Piękna i seksowna Sandy (Catherine Zeta-Jones) ma dosyć niewiernego męża. Odchodzi od niego, pragnąc rozpocząć nowe życie w mieście Woody’ego Allena. Kiedy Sandy biega na kolejne randki, obecność w jej życiu 25-letniego Arama (również mężczyzny po przejściach) okazuje się wygraną na loterii…

„Fighting” (reż. Dito Montiel)

Dramat. Akcja filmu rozgrywa się na nowojorskich ulicach. Sean Arthur, drobny handlarz podrobionym towarem oraz początkujący bokser, bierze udział w nielegalnych walkach. Z czasem w grę zaczynają wchodzić coraz większe pieniądze…

„Mumie 3D. Sekrety Faraonów” (reż. Keith Melton)

Opowieść o rabusiach grobowców i ukrytych skarbach, która zakończyła się dokonaniem jednego z najważniejszych odkryć archeologicznych w historii nowożytnej.

Oprac. na podstawie mat. prasowych.

(a.)

Reklama
Reklama
Reklama