Opłacalna inwestycja w jakość

Wybór fotografa ślubnego nie jest łatwy. W dobie dzisiejszej, jakże zaawansowanej elektroniki, o dobre zdjęcia nie trudno. Wiele jednak zależy od obsługującego aparat. Fotografika to przecież dziedzina szeroko pojętej sztuki i wykonujący zdjęcie musi mieć zmysł artystyczny, aby obraz, który ujął obiektywem wyzwolił emocje odbiorcy.
/ 16.11.2010 06:11

Wybór fotografa ślubnego nie jest łatwy. W dobie dzisiejszej, jakże zaawansowanej elektroniki, o dobre zdjęcia nie trudno. Wiele jednak zależy od obsługującego aparat. Fotografika to przecież dziedzina szeroko pojętej sztuki i wykonujący zdjęcie musi mieć zmysł artystyczny, aby obraz, który ujął obiektywem wyzwolił emocje odbiorcy.

Poszukiwanie fotografa nie są łatwe. Najczęściej zatrudniamy fachowca, którego polecą nam znajomi bądź rodzina. Nikt nie podsunie nam przecież specjalisty, z którego nie byli zadowoleni. Gdy jednak nie mamy takiej furtki, to rozpoczynamy poszukiwania na własną rękę. Pierwsze kroki kierujemy najczęściej w przestrzeń internetu. Tam możemy obejrzeć dokonania oferujących swe usługi fotografów. Na ogół ciężko dokonać wyboru jedynie na podstawie tylko i wyłącznie oglądanych portfolio. Ten wstępny etap pozwala jednak wytypować grupę kilku fotografów. Warto też poczytać opinie na różnorakich forach internetowych. Te opinie często są złudne z oczywistych powodów, więc może to być tylko niewielki dodatek do opinii na temat danego fachowca.

Kolejnym szczeblem w tej drabince powinno być spotkanie z wstępnie wyselekcjonowanymi fotografami. Czasochłonne to zajęcie, lecz o wadze jakości zdjęć ślubnych nie trzeba chyba przypominać naszym Czytelnikom. Na osobistym spotkaniu możemy przekonać się na własne oczy jakim aparatem dysponuje fotograf i w jakim studio pracuje. Niektórzy dużą wagę przywiązują do dyplomów i certyfikatów różnej maści. No cóż, dyplom można sobie wydrukować samemu i podbić bądź jaką pieczątką - któż to sprawdzi. Zasadniczo  z „papierków” najistotniejsze jest pozwolenie lokalnej kurii na fotografowanie we wnętrzach kościołów. Na pierwszym miejscu są jednak zdjęcia. Przy bezpośrednim spotkaniu możemy obejrzeć szerszą gamę zdjęć, a nie tylko tych najlepszych zamieszczonych w „sieci”. Gdy przeglądamy dokonania fotografa musimy przede wszystkim mieć przekonanie, że te zdjęcia nam się podobają. Zwróćmy więc uwagę na to, czy fotograf skupia się na twarzach, czy też może skupia się na tle, czy zdjęcia mają odpowiedni kontrast i czy są wystarczająco „doświetlone” (tutaj warto zwrócić uwagę na ujęcia wnętrz kościołów, które są trudną przestrzenią do fotografowania).

Jeżeli osobiste spotkanie nadal nie wyłoniło tego jedynego fotografa, to warto od potencjalnych usługodawców poprosić o kontakt do ich ostatnich klientów. Nie bójmy się pytać ludzi czy ich fotograf na wesele dopełnił wszystkich warunków umowy i czy są zadowoleni z usług danego fachowca. Często o naszym wyborze decyduje jednak cena jaką sobie życzy specjalista za wykonanie swej pracy. Nasze wskazówki poprowadzą Was do najlepszych fotografów i jeżeli nie musimy zważać na finanse, to w przypadku tego wydatku nie oszczędzajmy. Tutaj na ogół cena idzie w parze z jakością. Zainwestowane pieniądze w fachowca z najwyższej półki, zaprocentują po wielu latach. Usiądziemy wtedy wygodnie w fotelu i będziemy rozpamiętywać dzień ślubu. Stwierdzimy zapewne wtedy: warto było zainwestować w jakość.



 

Redakcja poleca

REKLAMA