Czy goście weselni powinni zapłacić za nocleg?

ślub fot. Fotolia/Kolaż Polki.pl
A co na to etykieta?
ślub fot. Fotolia/Kolaż Polki.pl
Ślub i wesele to wydatek rzędu kilkunastu tysięcy. Jeśli zapraszasz gości z daleka, to generuje to dodatkowe koszty. Wynajem hotelu, śniadanie oraz transport gości kosztuje. I tu pojawia się pytanie: kto powinien zapłacić za nocleg dla gości weselnych? Oni sami, czy para młoda?

Ślubny prezent, czyli ile włożyć do koperty? 

Każdy za siebie

Wyobrażasz sobie, że twoja kuzynka z drugiego końca kraju zaprasza cię na ślub, ale na zaproszeniu nie ma ani słowa o noclegu? Sytuacja robi się nieciekawa, gdy dowiadujesz się, że za nocleg musisz zapłacić sama, bo para młoda nie zapewnia żadnego hotelu. Co wtedy? Co robisz?
Jedni się zniesmaczą, bo niby jak goście mają płacić za siebie? To zupełne zaprzeczenie gościnności, dobrego smaku i etykiety. W tak patowej sytuacji niektórzy z grymasem odmówią przyjścia na uroczystość w ogólne. Dlaczego niby mają być wystawieni na dodatkowe koszty? Przecież muszą po pierwsze – dojechać, po drugie – dać prezent (a jak wiemy, do koperty zwykle daje się minimum 300 zł) no i po 3 – sami chcą jakoś ładnie wyglądać.
Znajdą się i tacy, którzy zrozumieją niecodzienną sytuację, wynajmą hotel na własną rękę i świetnie będą się bawić. Ale... nie oszukujmy się – takich jest dużo mniej.
 

Moja koleżanka zaprosiła mnie na wesela. Ja jestem spod Krakowa. Ona mieszka w Bydgoszczy. Trochę drogi jest. Już na zaproszeniu pojawiła się informacja, że każdy powinien zarezerwować sobie hotel we własnym zakresie. Czułam się dziwnie. Strasznie wręcz, bo nie znam Bydgoszczy i absolutnie nie miałam czasu na rezerwowanie hotelu. Poza tym to dodatkowe koszty. Ostatecznie poinformowałam koleżankę, że nie przyjadę na ślub. Bardzo się oburzyła... Chyba nie zorientowała się, że to ona ponosi odpowiedzialność za moją decyzję.
- Pani Ewelina

Płaci zapraszający, czyli para młoda
Na pytanie o to, kto powinien zapłacić za nocleg weselników, większość bez problemu powie, że oczywiście para młoda. Bo przecież ten, kto zaprasza, ten powinien ponieść koszty. I chyba coś w tym jest. Jeśli nie stać cię na zorganizowanie wesela, to go nie rób, a jeśli robisz, to tak, by twoi goście nie musieli czuć się naciągnięci, czy finansowo wykorzystani. Aby nie urazić żadnego z gości, a także, by zachować się zgodnie z zasadami savoir vivre, to para młoda powinna zapłacić za hotel.
 
Istnieje też pewna niepisana zasada, że goście, którzy chcą skorzystać z hotelu, powinni odwdzięczyć się nieco pokaźniejszym prezentem.

A wy, co o tym sądzicie?

Zapraszać dzieci na wesele, czy nie? 

Redakcja poleca

REKLAMA