Nawyki kulinarne naszych babć: te są szkodliwe!
Wiesz, jak to jest, gdy babcia częstuje jeszcze jednym kawałeczkiem serniczka, a ty jesteś już przejedzona. Odmówić babci nie wypada, a nawet wręcz nie można. Jednak czasem trzeba, bo niektóre nawyki kulinarne naszych babć mogą nam mocno zaszkodzić.

- Małgorzata Czyż
Suto zastawiony niedzielny obiad, zawsze coś słodkiego na deser - babcie są kochane i z tym zgodzi się pewnie każda z nas. Ale chociaż kochamy je całym sercem, to jednocześnie doskonale wiemy, że ich sposoby gotowania dalekie są od zdrowych zwyczajów. Poznaj 5 kulinarnych zwyczajów naszych babć, o których lepiej zapomnieć!
1. Używanie smalcu
Do smażenia, pieczenia, a nawet do smarowania pieczywa! Nasze babcie, dziadkowie, a nierzadko i rodzice go uwielbiają. Niestety, musisz wiedzieć, że smalec to tłuszcz zwierzęcy i nie jest najzdrowszy. Ma przede wszystkim niekorzystny wpływ na nasz układ sercowo-naczyniowy, gdyż podwyższa poziom cholesterolu i może sprzyjać miażdżycy. Dlatego jeśli tylko możesz z niego zrezygnować, to zrób to czym prędzej. Zamiast smalcu wybierz rafinowany olej rzepakowy, który po pierwsze, jest mniej kaloryczny, a po drugie, zawiera dobroczynne kwasy omega 3, które pozytywnie wpływają na krążenie.

2. "Zjedz mięsko, ziemniaczki możesz zostawić"
Babcie na pewno nie mają nic złego na myśli, ale niestety z tym stwierdzeniem też musimy polemizować. Ziemniaczki też powinny być zjadane, ponieważ są wartościowym źródłem węglowodanów i energii. Z kolei z mięskiem bywa różnie. Zdaniem wielu ekspertów jemy go za dużo, co też odbija się na naszym zdrowiu.
3. Kolacja do syta, żeby się lepiej spało
Też tak miałaś, że każdego roku po powrocie z wakacji od babci, waga wskazywała kilka kilogramów więcej? Wszystkie to znamy! Babcie hołdują zasadzie, że im więcej jedzenia, tym lepiej. Również na kolację, bo przecież po posiłku lepiej się śpi. Niestety - nie jest to prawda. Ostatni posiłek należy zjeść na ok. 3 godziny przed snem. Powinien być lekkostrawny, a większość dietetyków odradza przejadanie się na noc.
4. Kompocik na bazie... cukru
Ulubione owoce, kilka łyżeczek cukru i cytryna do smaku.Tak - to babciny kompocik. Jest super słodki i... niezdrowy. Wszystko przez dodany cukier. Zrezygnuj z niego, a do kompotu użyj wyłącznie dojrzałych owoców.

5. Mleko prosto od krowy
Wakacje u dziadków na wsi? Bez surowego mleka ani rusz. I chociaż dla wielu z nas był to rarytas, to wielu dietetyków odradza picia mleka wprost od krowy. Dlaczego? Surowe mleko ma wprawdzie wyższą wartość odżywczą i zawiera więcej tłuszczu ale może też być źródłem wielu groźnych bakterii i wirusów, pochodzących od chorych zwierząt lub ludzi mających styczność z mlekiem. To dlatego zaleca się picie mleka pasteryzowanego, bo pasteryzacja zabija drobnoustroje.


