Od kilku dni mamy do czynienia z dawno niespotykaną sytuacją - ceny paliw na wielu stacjach przekroczyły magiczny próg 5 zł. I jest to informacja pozytywna, bo ceny paliw wreszcie zaczęły wyraźnie spadać.
Zaplanuj dalszą wycieczkę
Niezależnie od tego, czy tankujesz benzynę 95, 98, diesel czy nawet gaz, teraz zapłacisz mniej. I to znacznie mniej! Za litr benzyny 95 na wielu stacjach zapłacimy już około 4,80 zł. Na litrze jest to różnica kilkudziesięciu groszy, ale na całym baku różnica może wynieść nawet 20 zł. Jeśli dużo jeździsz samochodem, twój portfel na pewno odczuje znaczącą ulgę i jego zawartość przestanie tak szybko się kurczyć.
Niższe ceny paliwa powodują to, że za tę samą kwotę możesz zajechać dalej. Może zatem warto w końcu pomyśleć o weekendowym wypadzie za miasto lub odwiedzeniu rodziny czy przyjaciół?
Paliwo tanieje - dlaczego?
Jedną z głównych przyczyn, dla których ceny paliw ostatnio bardzo spadają, jest to, że jest go po prostu coraz więcej. Kraje, w których wydobywa się np. ropę, mają teraz wzmożoną pracę i wydobywają tego surowca znacznie więcej. W samej tylko Brazylii wydobycie w 2014 roku jest o 13 proc. większe niż w roku poprzednim.
Kierowcy zyskują - a kto traci?
Okazuje się, że nie każdy jest zadowolony z tak niskich cen paliw. Kto na tym traci? Nasz sąsiad, Rosja, czerpie ze sprzedaży ropy bardzo dużo. W skali roku przychody ze sprzedaży paliwa równają się połowie całego budżetu tego kraju. Tak znaczące obniżki cen ropy, benzyny czy gazu z pewnością znacząco uderzają w rosyjską gospodarkę.
Jak wykorzystasz nadwyżkę?
Warto pomyśleć o rozsądnym zagospodarowaniu pieniędzy, które zaoszczędzasz w ramach tańszego paliwa. Im więcej jeździsz, tym oszczędności będą większe, ale tak naprawdę każdą kwotę możesz wykorzystać w przemyślany sposób... na przykład na upominki dla najbliższych z okazji zbliżających się Mikołajek. 6 grudnia już za trzy tygodnie, ale warto wcześniej pomyśleć o tym, skąd weźmiemy pieniądze na ten cel. Coraz tańsze paliwo z pewnością ułatwia nam tę sprawę.