Na kilka dni przed świętami ogarnia nas zwykle prawdziwa gorączka zakupów. W tym całym zamieszaniu i szaleństwie zakupów bardzo ważne jest, żeby pamiętać, że to właśnie w tym czasie jesteśmy szczególnie narażeni na kradzieże dokonywane przez kieszonkowców. Z myślą o czytelniczkach serwisu Polki.pl przedstawiamy wskazówki, jak zwiększyć bezpieczeństwo na zakupach.
Jak chronić się przed złodziejami w sklepie?
Zapewnienie sobie dostatecznej ochrony wcale nie jest takie trudne i wymagające. Wystarczy przestrzegać tylko kilku prostych zasad.Nie trzymajmy portfela na wierzchu
Z tylnej kieszeni w spodniach czy zewnętrznej przegródki w torebce łatwo można go wyciągnąć. Lepszym miejscem do przechowywania kart kredytowych i portfela jest wewnętrzna kieszeń w kurtce, torebce bądź plecaku. Po każdorazowym wyciągnięciu portfela warto upewnić się czy z powrotem trafił on na swoje miejsce.Rozglądajmy się
Złodzieje często bacznie obserwują potencjalne ofiary, dzięki czemu wychwytują nasze słabe punkty. Dlatego bądźmy czujni! Na zakupy najlepiej wybrać się w weekend przed południem. Unikniemy wtedy największych tłumów, w których najłatwiej o dekoncentrację. Zatłoczone galerie handlowe i place targowe to idealne warunki dla kieszonkowców.Nie róbmy niczego rutynowo i mechanicznie
Pilnujmy swoich rzeczy. Podczas zakupów wykonujemy często bardzo rutynowe ruchy. Co chwilę wkładamy coś do naszych torebek i wyciągamy portfel oraz karty kredytowe. Działając mechanicznie, popełniamy wiele niezauważonych błędów.Trzymajmy cenne rzeczy przy sobie
Idealnym łupem dla złodziei są rzeczy pozostawione przez nas w samochodzie. W czasie, gdy robimy świąteczne zakupy, nasz samochód pozostaje bez opieki. Jeśli na przednim siedzeniu pozostawimy rzeczy, które kupiliśmy np. w poprzednim sklepie, możemy wzbudzić niechciane zainteresowanie. Jego konsekwencją jest utrata zakupów i innych kosztowności, a dodatkowo wybita szyba w samochodzie – czyli koszty zupełnie zbędne, zwłaszcza przed świętami.Zobacz też:
Materiały prasowe - Media Forum