Władysław Bartoszewski w obiektywie Vivy!
Umysł Leonarda da Vinci, biografia Bonda. Profesor Władysław Bartoszewski to ostatni z wielkich Polaków.

„Polak XX wieku”. Władysław Bartoszewski jak nikt zasłużył na to miano. Kawaler Orderu Orła Białego, zdobywca Krzyża Walecznych. Ostatnie z wielu wyróżnień: tytuł Człowieka Roku 2010 „Gazety Wyborczej”.
1 z 4

Życie profesora Władysława Bartoszewskiego nadaje się na film sensacyjny. Więzień Oświęcimia, oficer AK, przez władze PRL skazany za szpiegostwo. „Po prostu starałem się być porządnym człowiekiem”, mówi skromnie.
2 z 4

Z żoną Zofią, polonistką, mieszka od 40 lat na Mokotowie. Skromne mieszkanie, dużo książek. Nie dorobił się bogactw. „Nie mam nawet złotego zegarka”, uśmiecha się. Ale na ścianie zdjęcia z bogatego życia – na jednym całuje Jana Nowaka-Jeziorańskiego w głowę.
3 z 4

Politykiem zostaje w wieku, gdy inni kończą karierę. Ma 68 lat, kiedy Tadeusz Mazowiecki przy herbacie oznajmia: „Musisz objąć ambasadę w Wiedniu”. „A czy ja się na tym znam?”, pyta zaskoczony Bartoszewski.
4 z 4

W stalinowskim więzieniu Bartoszewski siedzi razem z przeorem z Jasnej Góry i skazanym na śmierć esesmanem. Gdy ojciec z hitlerowcem grają w szachy – on tłumaczy rozmowę. Szkoła życia. Szkoła dyplomacji.

