Reklama

Zaledwie kilka dni temu gruchnęła wiadomość. Na tegorocznym konkursie Eurowizji Polskę reprezentował będzie Rafał Brzozowski, który dosłownie o włos wygrał kwalifikacje z Alicją Szemplińską. Wokalista wystąpi z piosenką „The Ride” i przyznaje, że jest bardzo podekscytowany możliwością reprezentowania kraju.

Brzozowski zapowiedział jednak, że na konkursie wystąpi jedynie pod swoim imieniem, z pominięciem nazwiska. Dlaczego podjął taką decyzję?

Rafał Brzozowski o krytyce w sprawie Eurowizji

Wokalista przyznał się, że jest to zabieg komercyjny. Jego imię w połączeniu z tytułem piosenki będzie brzmiało bardziej chwytliwie.

Rafał, „The Ride” to jest prosty, treściwy komunikat. Oczywiście nazwisko Brzozowski też znajdzie się gdzieś tam w podpisie, jednak uważam, że samo imię wystarczy. Jest polskie, więc krótko i na temat.
- podsumował artysta

To też może cię zainteresować:
Ida Nowakowska skomentowała odejście Marzeny Rogalskiej z TVP. „Nikt się tego nie spodziewał”
Syn Grażyny Wolszczak nie poszedł w ślady rodziców. Czy boi się medialnego szumu?
Paulina Krupińska zaliczyła wpadkę na żywo w „Dzień dobry TVN”! Co się stało?

Reklama
Reklama
Reklama