Reklama

Paulina i Krzysztof z drugiej edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” nie mieli prostego startu w związku. Już w urzędzie stanu cywilnego było widać, że nie do końca przypadli sobie do gustu, a jeśli już, to jedynie jednostronnie - Paulina bowiem nie wydawała się do końca zachwycona swoim mężem. Mimo to na ślubnym kobiercu powiedzieli sobie tak.

Reklama

Także ich pierwsze tygodnie nie były łatwe. Kłótnie, docinki, prychanie na siebie i obrażanie się były na początku dziennym. Paulinie przeszkadzało to, że Krzysztof był lekkoduchem i robił sobie ze wszystkiego żarty. Krzysztof zaś zarzucał swojej żonie, że jest zbyt spięta i nie potrafi wyluzować.

Krzysztof i Paulina - historia miłości

Tym większe było zdziwienie widzów (a także i samych prowadzących programu), gdy w ostatnim odcinku oboje jednogłośnie oświadczyli, że... chcą pozostać w małżeństwie. Jak widać, kto się czubi, ten się lubi, a małżeństwo faktycznie lubi łączyć skrajne osobowości.

Krzysztof i Paulina od tamtej pory nie zmienili decyzji, mało tego. W trzecią rocznicę swojego ślubu podzielili się z widzami bardzo radosną nowiną - spodziewają się dziecka. Dzisiaj Paulina ma już całkiem spory brzuszek.

Chociaż z początku wydawało się, że ich związek nie ma szansy przetrwać próby czasu, para udowodniła, jak bardzo pozory mogą mylić. Mają już jednak za sobą pierwszy poważny kryzys - we wrześniu ubiegłego roku poinformowali wszystkim o rozwodzie. Na szczęście wszystko rozeszło się po kościach, a Paulina i Krzysztof do dzisiaj tworzą zgrane, choć nieco wybuchowe małżeństwo.

Reklama

To też może cię zainteresować:
Anita i Adrian zdradzili imię drugiego dziecka. Fani zachwyceni
Aga i Wojtek będą się odchudzać? Wyniki badań przeraziły Wojtka
Asia zakochała się na nowo! Jej pierwsza randka odbyła się... w rocznicę ślubu z Adamem

Reklama
Reklama
Reklama