Martwe twarze Hollywood
Alfred Hitchcock miałby dziś kłopoty ze znalezieniem w Ameryce zmysłowej blondynki do swoich thrillerów. Meg Ryan, Sharon Stone czy Nicole Kidman już nie przypominają piękności sprzed lat.

- Viva!
Od premiery „Australii” w 2008 roku mówiło się, że Nicole Kidman straciła talent. Nie potrafiła zagrać żadnych emocji. W końcu przyznała, że to efekty nadużycia botoksu.
1 z 7

W teledysku „Hollywood” Madonna kpiła z mody na botoks, jakiemu uległa Ameryka. Sama jednak chętnie korzystała z zastrzyków, by pozbyć się zmarszczek.
2 z 7

Gdy w 2005 roku Renée Zellweger odsłaniała gwiazdę w Alei Sław na Hollywood Boulevard, była nie do poznania. Nic nie zostało z wdzięku pulchnej, ale naturalnej Bridget Jones.
3 z 7

Śliczna gwiazda serialu „Twin Peaks” i wieloletnia przyjaciółka Jacka Nicholsona – Lara Flynn Boyle w wieku 42 lat przypomina monstrum.
4 z 7

5 z 7

6 z 7

W wieku 53 lat Sharon Stone nie przypomina piękności z „Nagiego instynktu”. Próby zatrzymania czasu w jej przypadku przyniosły fatalny efekt.
7 z 7
