Reklama

Książę William i księżna Kate zakończyli właśnie oficjalną wizytę w Nowej Zelandii. Oczywiście towarzyszył im synek, 8-miesięczny Jerzy. Zarówno pożegnanie jak i powitanie miało bardzo uroczysty charakter. Para opuściła kraj w świetnych nastrojach, a Kate jak zawsze zachwyciła swoją stylizacją.

Księżna zdecydowała się na żółtą sukienkę z białymi wstawkami oraz jasne buty na obcasie. William dobrał swój garnitur pod kolor kreacji żony i wybrał granatowy kolor. Największą furorę zrobił jednak ich synek, który był zaczepiany przez wszystkich żegnających parę na lotnisku - jak to mają w zwyczaju małe dzieci - rozsyłam wszystkim uśmiechy.

Reklama
Reklama
Reklama