Katarzyna Skrzynecka - Jak ona chudnie!

Już prawie nie ma śladu po ciążowych kształtach – mówi w rozmowie z „Party” Marcin Łopucki, który od lat prowadzi treningi z ludźmi chcącymi poprawić swoją sylwetkę. – I cieszę się, że tym razem mogę pomóc także swojej żonie – dodaje.

Katarzyna Skrzynecka (41) zaczęła ćwiczyć pod jego okiem niedługo po porodzie. Słucha też jego wskazówek odnośnie diety. – Muszę już teraz zadbać o powrót do formy, bo wiosną będę miała dużo pracy. Wkrótce rozpoczynam próby do premiery nowego musicalu pełnego scen tanecznych – tłumaczy aktorka.

Dlatego choć cały swój czas Kasia spędza z dwumiesięczną córeczką, to stara się codziennie wygospodarować godzinę na lekki, lecz skuteczny trening. Mąż przekonał ją, że najważniejsza jest systematyczność! – Myślę, że dla każdej, nawet najbardziej troskliwej, mamy to tylko kwestia dobrego zorganizowania czasu i samodyscypliny – potwierdza Skrzynecka.

Treningi z Marcinem pokazały już Kasi, że kobiety często są w błędzie, gdy boją się, że po porodzie nie można odzyskać figury i kondycji sprzed ciąży. Aktorka szybko gubi centymetry w talii i czuje się coraz lepiej, mimo że dziecko urodziła zaledwie dwa miesiące temu.

(SB)

Screen: Party nr 02/2012 z dnia 23 stycznia 2011 r.