Reklama

Wszelkiego rodzaju większe metamorfozy w klinice medycyny estetycznej powinny opierać się na zabiegach przeprowadzanych systematycznie, nawet gdy realizacja marzenia - ten tzw. beauty goal - zajmie kilka miesięcy.

Tak też było w przypadku Edyty, która konsekwentnie, krok po kroku dążyła do swojego wymarzonego wyglądu. Jej inspiracją była supermodelka Linda Evangelista!

Na pierwszy zabieg medycyny estetycznej w Happy Clinic Edyta zapisała się we wrześniu. Beauty problemem Edyty były zmarszczki poprzeczne czoła, dolina łez i pogłębienie bruzdy nosowo-wargowej.

W jej przypadku nie mogłam zastosować botuliny, ze względu na nadmiar skóry i zbyt niskie czoło. Wprowadzenie preparatu mogło spowodować obniżenie się brwi, a tym samym bardzo nienaturalny efekt - zwykle roześmiana Edyta sprawiałaby wrażenie smutnej i rozdrażnionej.
- wspomina dr Iwona Manikowska, Happy Clinic

Czym zatem zastąpiono botulinę? Tłuszczem! Tak, komórki tłuszczowe pobrane od samego pacjenta stanowią idealny materiał wypełniający zmarszczki, bruzdy i dolinę łez. Przy jego pomocy można też odmłodzić szyję, dekolt i dłonie. Taki zabieg nosi nazwę lipotransfer i jest przeprowadzany u osób z prawidłowymi wynikami badań.

fot. Materiały prasowe

Tkanka tłuszczowa jest pobierana w znieczuleniu miejscowym np. z brzucha (czyli z miejsca, gdzie jest jej nadmiar). Następnie poddawana jest procedurom Massmedica - jest oczyszczana i odwirowywana, a następnie przy pomocy kaniuli wprowadzana w miejsce, w którym wystąpił beauty problem.

Ale to nie koniec zmian w wyglądzie Edyty. Dokładnie 8 tygodni po zabiegu podania tłuszczu pod oczy, na czoło i w bruzdy nosowo-wargowe wykonano lifting twarzy nićmi PLLA z haczykami. Rezultatem był idealny owal twarzy, pięknie zarysowany kąt żuchwy i zlikwidowane chomiczki. Kropką nad i były usta.

Edycie od zawsze podobały się smutne usta Elizabeth Taylor, dlatego zdecydowałyśmy się na modelowanie górnej i dolnej wargi kwasem hialuronowym Cytosial. Ten sam preparat posłużył nam również do wymodelowania kości jarzmowych i skroni.
- mówi dr Iwona Manikowska
fot. Materiały prasowe

Edyta spełniła swoje marzenie o zmianie wyglądu. Mimo wykonania kilku zabiegów efekt jest bardzo naturalny, a wszystko to dzięki systematyczności.

I ja, Lekarka także jestem szczęśliwa, ponieważ mogłam przyczynić się do spełnienia tego marzenia.
- podsumowuje dr Iwona Manikowska

Artykuł powstał z udziałem Happy Clinic

Czytaj więcej:
Czym jest botoks? Poznaj prawdy i mity

Reklama
Reklama
Reklama