Masz już wykupioną wycieczkę? Odliczasz dni do upragnionego urlopu i raptem dowiadujesz się, że biuro podróży bankrutuje. Jak w związku z tym powinnaś się zachować?
Co zrobić, gdy biuro podróży zbankrutuje?
Biura podróży, coraz częściej miewają naprawdę duże problemy. Niestabilność rynku już wcześniej pokazywała, że nawet duzi operatorzy miewają kłopoty, z których nie da się wyjść obronną ręką. Zatem jak kupić wycieczkę i nie obawiać się czy do niej dojdzie? Czy jest coś, co daje gwarancję?Zgodnie z ustawą o usługach turystycznych, biuro ogłaszające bankructwo ma obowiązek sprowadzić swoich klientów do kraju i wypłacić im odszkodowanie, za niezrealizowaną część wakacji. Zwrot wpłaconych pieniędzy należy się i tym, którym na wakacje nie udało się wyjechać. Niestety nie zawsze tak się dzieje. Świadomość praw to podstawa do odzyskania wpłaconych pieniędzy.
Wszyscy touroperatorzy działający na polskim rynku mają obowiązek zawarcia umowy gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej, która pozwoli na zrealizowanie wszystkich zobowiązań zaciągniętych wobec klientów. Im wyższa kwota gwarancji tym większa szansa na to, że klient odzyska całą zainwestowaną gotówkę.
Czy cena mojej wycieczki może zmienić się z dnia na dzień?
Turyści buntują się, gdy na kilka dni przed wykupionym wyjazdem otrzymują informację, że jego cena się zmieniła i jeżeli chcą nadal z niego skorzystać, to muszą dopłacić. Czy to zgodne z prawem? Choć wzbudza to kontrowersje, touroperator może prosić o dopłatę do wycieczki, jednak tylko pod warunkiem, że umieścił w umowie odpowiedni zapis.Oczywiście zmiana ceny nie jest dowolna! Może ona być związana wyłącznie z znaczącym wzrostem kursów walut, kosztów transportu oraz podatków, opłat urzędowych, lotniskowych czy przeładunkowych. Ale nawet wówczas klient musi mieć prawo nie zgodzić się na zaproponowane warunki, odstąpić od umowy i wówczas biuro powinno mu zwrócić całą wpłaconą kwotę, bez żądania kary. Warto też zaznaczyć, w okresie 20 dni przed datą wyjazdu cena ustalona w umowie nie może być podwyższona.
Co robić, gdy 2 dni przed urlopem wyjazd został odwołany?
Oczywiście można się złościć na los, ale przede wszystkim należy się zorientować w swoich prawach i dowiedzieć się czy jest szansa na to, by skorzystać z urlopu gdzie indziej? W przypadku gdy nastąpi konieczność zmiany istotnych warunków umowy tj. gdy podróż zostanie odwołana lub przełożona, klient ma prawo żądać natychmiastowego zwrotu wpłaconych pieniędzy. Chyba, że zgodzi się na uczestnictwo w imprezie zastępczej. W tym ostatnim przypadku standard wyjazdu musi pozostać na tym samym poziomie lub może być zwiększony. Jeżeli standard zostanie zmniejszony pióro podróży jest zobowiązane do zwrotu różnicy w cenie.Co zrobić jeśli na urlopie źle się dzieje?
Czasami dawno wyczekiwany wypoczynek przebiega zupełnie inaczej niż sobie wymarzyliśmy. Zdarza się, że eksploduje wulkan i musimy dłużej zostać na urlopie... lub że wybuchają zamieszki i musimy wcześniej wrócić do kraju Co robić w takiej sytuacji? Jeżeli zdarzy się to za granicą i z jakiś powodów biuro nie będzie mogło zapewnić nam powrotu do kraju na czas, ma ono obowiązek opłacić nasz dalszy pobyt – nocleg i wyżywienie – od woli organizatora zależy standard jaki nam zapewni.W przypadku, gdy urlop zostanie przerwany i klient będzie zmuszony do powrotu do kraju, nie może niestety liczyć na odszkodowanie. Biuro podróży ma obowiązek umożliwić powrót i pokryć dodatkowe koszty z nim związane, np. zmianę zakwaterowania czy wyżywienie, ale na tym niestety kończą się jego zobowiązania wobec klientów.
A jeżeli ja nie chcę tam jechać?
Następują także i takie okoliczności, gdy turyści rezygnują z wyjazdu. Powody mogą być rozmaite, przypadki losowe zdarzają się każdemu... Wówczas biura podróży nie mają obowiązku zwracać całej zainwestowanej kwoty – stosowane są postanowienia dotyczące rezygnacji z imprezy zawarte w umowie. A te ostatnie niejednokrotnie są bardzo niekorzystne dla klienta.Na podstawie informacji prasowej