Legendarny artysta i repertuar, który przynajmniej częściowo potrafią zanucić wszystkie pokolenia melomanów. Bezsprzecznie jeden z najważniejszch życiorysów kulturalnych polski XX wieku powaca dzięki wydawnictwu Polskie Nagrania. W sklepach muzycznych właśnie ukazała się wyjątkowa, dwupłytowa pozycja – "40 piosenek Mieczysława Fogga".
"40 piosenek Mieczyława Fogga" to kilkadziesiąt utworów pomysłowo podzielonych na cztery kategorie tematyczne – „Tylko o Miłości”, „Tyle wspomnień, tyle lat”, „Tango stare jak świat” i „Pieśniarz Warszawy”.
Wśród całej gamy piosenek bardziej i mniej znanych znaleźć można pozycje, które choć powszechnie znane, kojarzone są z zupelnie innymi artystami. Warto wspomnieć choćby „Tango Milonga”, przedwojenny już szlagier, który największą popularność zdobył dzięki Irenie Sanor, czy bardzo udanie przypomniany przy okazji albumu „50” przez Marylę Rodowicz „pierwszy siwy wlos”. Piosenki wykonywane przez niezastąpionego Mieczysława Fogga z biegiem lat przybrały także nowe formy stylistyczne i oddaliły sie nieco od oryginału. Najlepszym przykładem jest „Mały, biały domek” – kiedyś tango, dziś piosenka biesiadna i przebój...weselny.
Piosenki wykonywane przez Mieczyslawa Fogga to nie tylko kawałek historii polskiej muzyki. To także wyjątkowa okazja by przyjrzeć się wrażliwości i sposobom wyrażania uczuć przez sztuke czasów już minionych, minionych niestety bezpowrotnie. W takim przypadku wydawnictwa tego typu nabieraja nowego, misyjnego wręcz znaczenia. Bo o artystach takich jak Mieczysław Fogg pamiętać po prostu trzeba. A „40 piosenek Mieczysława Fogga” to doskonała lekcja muzyki, w której warto uczestniczyć.