Robimy sadzonki – 4 sposoby
Własnoręczne przygotowanie sadzonek nie jest trudne, a rośliny wyhodowane w warunkach, w których potem będą rosły, są zazwyczaj silniejsze, dorodniejsze i nie sprawiają kłopotów.

1.Z liścia
Najlepiej się do tego nadaje wyrośnięty, dorodny liść, który wyrasta u podstawy rośliny (jego ogonek powinien mieć ok. 5 cm). W taki sposób rozmnożysz fiołek afrykański, gloksynię, peperomię, begonie oraz niektóre sukulenty, np. grubosze, rozchodniki.
2. Z pędów
Rozmnaża się pnącza: bluszcz, scindapsus, zielistkę. Odcinamy kawałek pędu, umieszczamy w naczyniu z wodą lub od razu w doniczce z ziemią.
3. Z odrostów
Wiele roślin: sansewieria, haworsja, kaktusy, paprocie, maranta wypuszcza małe roślinki, jako pędy boczne. Odetnij je ostrożnie, jak najbliżej rośliny matecznej. Posadź do ziemi i podlej.
4. Z pnia
Ogołocony pień, np. kordyliny, draceny, difenbachii trzeba pociąć na kilka kawałków i zagłębić w ziemi.
Nasza rada:
Naczynie z odnóżkami postaw w widnym i ciepłym, ale niezbyt słonecznym, miejscu. Te, które od razu posadziłaś w ziemi regularnie podlewaj, by nie dopuścić do przesuszenia ziemi. Szybciej wypuszczą korzenie, gdy przykryjesz je szklanką lub umieścisz doniczkę w torbie foliowej (nadmuchaj i zwiąż u góry) oraz zapewnisz "ciepły spód" (ok. 20-25°C) czyli ustawisz doniczki na nagrzanym parapecie. Gdy rośliny dostatecznie się ukorzenią, zaczną wypuszczać nowe pędy.
Małgorzata Świgoń

