Poczta mówi: koniec z awizo! Czy działa? Sprawdzamy!
Awizo. Dla wielu z nas jak wyrok: „proszę zgłosić się do placówki pocztowej”. A to oznacza jedno: wyjście z pracy, czasem stanie w kolejce i zmarnowany czas (choć w kolejce na poczcie, można porozmawiać z fajnymi ludźmi, a obsługa też jakaś milsza niż kiedyś). A co, gdyby można było to wszystko załatwić... bez wychodzenia z domu?

Poczta Polska mówi o początku końca papierowego awiza. Brzmi jak science fiction? Też tak myślałam. Dlatego założyłam konto w systemie e-Doręczeń i sprawdziłam to na własnej skórze.
„Klik i gotowe”. Czyli jak założyłam ADE
Zarejestrowałam się na https://www.gov.pl/web/e-doreczenia – zajęło mi to 10 minut. Logowanie przez profil zaufany, potwierdzenie maila i… gotowe. Od tej pory mam swoją cyfrową skrzynkę, do której mogą pisać urzędy – gmina, ZUS, skarbówka – ale też adwokat, komornik i inne tzw. Zawody zaufania publicznego.
I nie, nie potrzebuję podpisu kwalifikowanego ani specjalistycznego sprzętu. Wszystko działa intuicyjnie – dostaję powiadomienie na maila, klikam i widzę wiadomości. Mam je zawsze przy sobie – nawet na telefonie.
„Byłam pewna, że to będzie koszmar. A to prostsze niż poczta elektroniczna. I co ważne – naprawdę działa!” – mówi Karolina, 36 lata, prawniczka z Warszawy.
Czy to naprawdę koniec awiza?
Poczta Polska od zeszłego roku mówi o „początku końca papierowego awizo”. W lipcu ogłosiła, że przyspiesza cyfrową rewolucję – w systemie e-Doręczeń zarejestrowano już ponad 22,7 miliona przesyłek.
Oczywiście, nie każdy urząd jeszcze korzysta z e-Doręczeń. W 2025 roku to jeszcze etap przejściowy. Ale od 2026 r. komunikacja z administracją będzie obowiązkowo cyfrowa – przynajmniej dla tych, którzy założą skrzynkę. I to wystarczy – jeśli ją masz, urząd skontaktuje się z Tobą elektronicznie.
To nie tylko wygoda. To też bezpieczeństwo, ekologia i... święty spokój.
„Nie mam czasu na bieganie z awizem do placówki. Mam małe dziecko i pracuję zdalnie. ADE to dla mnie wybawienie” – dodaje Kasia, mama 6-letniego Pawełka z Krakowa.
Dlaczego to takie ważne?
Bo dziś 26 na 100 przesyłek jest awizowanych. Głównie w miastach, gdzie rzadko kto jest w domu przed południem. A potem... kolejki, frustracja, opóźnienia. Dla nas to problem. Dla Poczty – także.
„Nie chodzi tylko o komfort. To również sposób na to, by urzędy działały szybciej, sprawniej i nowocześniej” – mówi Anna, 55 lat.
Cyfrowe przesyłki mają taką samą moc prawną jak list polecony. Można je zachować, wydrukować, przesłać dalej. Co więcej – historia przesyłek jest zapisywana, więc nie da się ich zgubić.
A dla osób, które chcą więcej? Na ePoczta-polska.pl można kupić pakiety e-Poleconych (czyli cyfrowych poleconych), wykupić podpis elektroniczny, pieczęć cyfrową, a nawet certyfikat SSL.
Jak założyć ADE? W 5 krokach:
- Wejdź na https://www.gov.pl/web/e-doreczenia
- Zaloguj się przez profil zaufany lub aplikację mObywatel
- Wypełnij formularz i podaj swój adres e-mail
- Potwierdź skrzynkę klikając w link aktywacyjny
- Gotowe! Możesz odbierać cyfrowe listy.
Nie chcesz – nie musisz
Spokojnie – jeśli nie jesteś gotowa na taką zmianę, nikt Cię do tego nie zmusza. Założenie skrzynki e-Doręczeń (czyli ADE) nie jest obowiązkowe dla zwykłych obywateli. To Ty decydujesz, czy chcesz odbierać listy z urzędów cyfrowo, czy tak jak zawsze – do skrzynki albo z awizem w placówce.
PUH – Publiczna Usługa Hybrydowa. Brzmi tajemniczo? To po prostu połączenie świata cyfrowego z papierowym: jeśli urząd ma tylko skrzynkę cyfrową, a Ty jej nie masz – Poczta Polska wydrukuje wiadomość i dostarczy ją do Ciebie w tradycyjnej formie. Dzięki temu nikt nie zostaje pominięty, a korespondencja dochodzi do wszystkich – bez względu na wiek, miejsce zamieszkania czy dostęp do internetu.
Czyli: jeśli chcesz – przechodzisz na cyfrowo. Jeśli nie – nic się nie zmienia.
Co dalej?
Jeśli nie chcesz biegać z awizem do placówki – załóż swoją skrzynkę już dziś. e-Doręczenia to nie chwilowy trend, to przyszłość. Taka, która wreszcie działa dla nas, nie przeciwko nam.
„Wreszcie mogę powiedzieć: dziękuję, ale nie chcę już więcej widzieć awiza w mojej skrzynce” – podsumowuje Basia z Poznania.
Masz już swoją skrzynkę e-Doręczeń? Jeśli nie – może właśnie teraz warto ją założyć. Bo przyszłość... już nadeszła.
Materiał promocyjny Poczty Polskiej

