Oczyszczanie organizmu

Wszystkiemu winne są toksyny, które zbierają się latami w naszym organizmie. Na początku, organy, które są odpowiedzialne za oczyszczanie organizmu – m.in. skóra i wątroba jeszcze z nimi walczą – dzień i noc próbują się ich pozbyć. Jeśli jednak toksyn jest za dużo, organizm przestaje sobie radzić, a szkodliwe substancje zaczynają kumulować się w narządach. Efektem ich nagromadzenia jest zaburzenie funkcjonowania organizmu, a co za tym idzie: ogólne przemęczenie, złe samopoczucie, bóle głowy, wysypki, drażliwość, nieprzyjemny zapach z ust, obniżenie odporności. Można wspomóc działanie osłabionego toksynami organizmu, próbując go z nich skutecznie oczyścić. Oto najlepsze sposoby.

Sauna i wysiłek fizyczny

Wysoka temperatura, jaka panuje w saunie, powoduje, że wyjątkowo intensywnie pocimy się. A to sprawia, że oczyszczamy organizm z toksyn rozpuszczalnych w wodzie. Z sauny warto korzystać 1-2 razy w tygodniu. (Przeciwwskazaniem są choroby serca i układu krwionośnego, infekcje, nadciśnienie, choroby nerek i schorzenia zakaźne). Podobnie jak sauna działa intensywny wysiłek fizyczny, w czasie którego także pozbywamy się toksyn i jednocześnie wzmacniamy układ mięśniowy.

Dieta

To najpopularniejszy sposób na oczyszczenie organizmu. Wiele osób stosuje m.in. dobowe głodówki, w czasie których można pić tylko wodę, diety oparte na płynach (sokach, ziołach), monodiety, w czasie których możesz spożywać tylko jeden produkty (np. jabłka i ich przetwory). Dietetycy są jednak zgodni, że najzdrowszą dietą oczyszczającą jest tzw. dieta urozmaicona, w czasie której możesz jeść owoce, warzywa (przez około 2-3 dni), a potem stopniowo wprowadzasz fermentowane produkty mleczne, produkty pełnoziarniste, nabiał, ryby, mięso. Taka dieta powinna trwać koło dwóch tygodni. Uwaga! Diety oczyszczające są na początku dość wyczerpujące i dlatego nie wszyscy mogą się im poddawać. Niewskazane są osób po 65. roku życia, a także tych, które cierpią na choroby serca i układu krwionośnego, pokarmowego i moczowego, kobiet w ciąży i matek karmiących.