Nowa groźna infekcja u dzieci. Specjaliści badają, czy ma związek z koronawirusem
Choroba może prowadzić do powikłań takich, jak tętniak czy zawał serca. Dzieci cierpią na silne bóle brzucha, dolegliwości żołądkowo-jelitowe.

Towarzystwo Intensywnej Opieki Pediatrycznej Wielkiej Brytanii zakomunikowało wzrost liczby dzieci z objawami typowymi dla choroby Kawasaki (in. Kawasakiego). Specjaliści podejrzewają związek z COVID-19.
Nowa infekcja u dzieci może mieć związek z COVID-19
Jak czytamy w „Health Service Journal”, w ciągu ostatnich 20 dni w Wielkiej Brytanii odnotowano wzrost liczby dzieci z wielonarządowym stanem zapalnym. Rodzice zgłaszają objawy takie, jak:
- ostry ból brzucha,
- wysypka,
- dolegliwości żołądkowo-jelitowe.
Kilkulatki wymagają hospitalizacji, a u części z nich wystąpiło zapalenie mięśnia sercowego. Objawy zaobserwowano u dzieci niezależnie od tego, czy chorowały na COVID-19, czy nie. Symptomy nowej choroby u dzieci zakażonych koronawirusem przypominają objawy choroby Kawasaki (u chorych stwierdza się bardzo często przebytą chorobę górnych dróg oddechowych).
Na razie przyczyny infekcji nie są znane. Nie ma danych potwierdzających związek z COVID-19. Dr Elizabeth Whittaker ze szpitala w Londynie poinformowała o przypadkach zachorowań wśród dzieci również we Włoszech i w Hiszpanii - krajach, w których koronawirus sieje spustoszenie.
Objawy choroby Kawasaki
Choroba Kawasaki charakteryzuje się tym, że układ odpornościowy atakuje własne naczynia krwionośne. Nowa infekcja, o której alarmują specjaliści, daje podobne objawy do choroby Kawasaki. Można ją podejrzewać, gdy występuje:
- gorączka utrzymująca się powyżej 5 dni,
- obustronne przekrwienie oczu,
- zakażenie gardła,
- spierzchnięte wargi,
- malinowy język,
- rumień na dłoniach lub stopach (w okolicy paznokcia może złuszczać się skóra),
- powiększenie węzłów chłonnych.
Na chorobę Kawasaki chorują małe dzieci (największy odsetek stanowią maluchy w wieku 18 miesięcy), z przewagą chłopców. Zachorowania notuje się zazwyczaj w okresie grypowym oraz wczesną wiosną. Choroba Kawasaki może przypominać do złudzenia odrę i szkarlatynę (płonicę).
Czy wciąż boimy się koronawirusa?Nie chcemy nosić masek - czy lekarz wystawi zwolnienie od ich noszeniaZrobiła domówkę w czasie kwarantanny i zapłaci za to 15 tys. zł
Co za bezmyślność! Zamiast się izolować, pojechała na zakupy