Najnowsze triki oszustów
Wyobraźnia oszustów nie na granic. Podszywają się pracowników administracji, banki, firmy windykacyjne. Dowiedz się, jakie metody stosują, by naciągnąć cię na pieniądze.

Najczęściej ofiarami są osoby starsze, łatwowierne. Ale nie tylko. Także ludzie młodzi dają się "wkręcić", odpowiadając na fałszywy mail z banku, czy wezwanie do zapłaty wysłane przez rzekomego wierzyciela. Coraz więcej oszustw przychodzi droga mailowa lub telefoniczną. Warto się dowiedzieć się, jakie chwyty stosują oszuści. Łatwiej nam będzie ich uniknąć.
Wizyta z gazowni
- Na czujnik. Oszust podaje się za gazownika i oferuje sprzedaż czujnika gazu. Tłumaczy, że to urządzenie uchroni domowników od zatrucia tlenkiem węgla. Żąda opłaty za sprzęt i montaż, nawet kilkaset złotych, podczas gdy sam czujnik to wydatek kilkudziesięciu złotych a jego zamontowanie jest dziecinnie proste.
- Na pracownika gazowni. Naciągacze często podszywają się pod pracowników gazowni. Zwykle chodzą we dwóch. Właścicielowi mieszkania tłumaczą, że koniecznie trzeba sprawdzić instalację. Gdy jeden zagaduje właściciela, drugi rzekomo ogląda przewody a w rzeczywistości plądrując mieszkanie.
RADA. Przed wpuszczeniem do mieszkania poproś o okazanie upoważnienia do działania w imieniu firmy. Jeśli po okazaniu dokumentu, nadal masz wątpliwości, zadzwoń do administracji i zapytaj, czy w twoim bloku mają być przeprowadzane tego typu prace. Administracja zawsze informuje z wyprzedzeniem o tego typu działalności. Możesz także zatelefonować do firmy, której pracownikiem jest ta osoba (sama znajdź telefon, nie korzystaj z podanego) i zapytać, czy zlecała kontrolę instalacji lub montaż czujników.
Podstęp przez telefon
- Na paczkę. "Twoja przesyłka czeka w paczkomacie. Wejdź na paczkomaty –24.pl, aby pobrać dane do jej odbioru" taki sms (a czasem mail) może trafić na twój telefon. To fałszywa strona serwisu kurierskiego. Ma cię skłonić do wysłania smsa pod określony numer (92555) , dzięki czemu otrzymasz kod pozwalający na odbiór paczki. Koszt takiego smsa to 30,75 zł.
- Na głuchy telefon. Dostajesz telefon spod numeru zaczynającego się na od kierunkowego 225, 232 lub 243. Zwykle późną nocą lub nad ranem; jeden pojedynczy sygnał. Większość (z nas w takiej sytuacji oddzwania później. Tymczasem prefiksy, choć są podobne do polskich miast, w rzeczywistości dotyczą państw afrykańskich. Oddzwonienie na nie generuje wysoką opłatę - jeden impuls kosztuje od 3–6 zł.
RADA. Zanim wyślesz pieniądze, pomyśl, czy czekasz na jakąś przesyłkę. Nawet jeśli, to pamiętaj, że żadna firma kurierska nie uzależnia podania kodu od pieniędzy. Jeśli dałaś się nabrać, skontaktuj się z operatorem i poproś o zablokowanie tych środków. A jeśli odbierzesz głuchy telefon – nie oddzwaniaj. Jeśli ktoś ma do ciebie interes, zadzwoni ponownie i dłużej będzie czekał na połączenie.
Kosztowne przesyłki
- Na fakturę. Do naszych skrzynek trafiają przesyłki od PGNiG, w których ta informuje, że należy zapłacić określoną kwotę za jakąś ekspertyzę Na "dokumencie" jest logo firmy i numer konta, na które należy dokonać przelewu. Zdarzają się też wezwania do zapłaty abonamentu telewizyjnego.
- Na prokuraturę celną. Możesz dostać pismo informujące, że w związku z prowadzonym śledztwem przeciwko tobie śledztwem prokurator (wymienione imię i nazwisko) prokuratury celnej nakłada karę grzywny o wartości (podana kwota). Pismo zawiera numer konta do wpłaty pieniędzy.
- Zaproszenie w sprawie składek. Ostatnio pojawiają się zaproszenia na spotkanie od firmy, która rzekomo współpracuje (z ZUS-em. Ma ono dotyczyć dziedziczenia składek w OFE. Uczestnicy spotkania proszeni są o podane danych osobowych osób bliskich, wskazanych jako uprawnione do dziedziczenia.
RADA. Jeśli dostaniesz fakturę z firmy, zadzwoń do oddziału i zapytaj, czy rzeczywiście wysłała takie pismo. W przypadku abonamentu – idź na pocztę i wyjaśnij sprawę. Pamiętaj, że w Polsce nie ma instytucji o nazwie prokuratura celna. Ponadto żadna prokuratura nie orzeka o karach grzywny i nie wystawia nakazów zapłaty. W przypadku zaproszenia – możesz na nie iść, ale nie udostępniaj swoich danych. Jeśli masz wątpliwości w sprawie dziedziczenia składek, skontaktuj się z oddziałem ZUS lub z Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS , numer tel.(22) 560 16 00.
Fałszywe maile
Na bank. Mail jest prawie identyczny (z prawdziwą stroną banku. Zwykle informuje, że np. dostęp do konta został zablokowany i aby go odblokować należy zalogować się na stronie internetowej, do której link jest podany w załączniku. Następnie należy podać swój login i hasło.rada. Nie daj się na to nabrać. Pamietaj, że bank zwykle wysyła pocztą internetową informacje dotyczące zmian w regulaminie ewentualnie w tabeli oprocentowania. Nigdy nie prosi mailem o podanie poufnych danych! Ostatnio bardzo popularne stały się maile z logo konkretnego banku Pekao SA. Mail zawiera informację, że bank przyznaje ci kredyt. Aby poznać szczegóły, musisz włączyć w komputerze tzw. obsługę makr. Jeśli to zrobisz, narazisz się na kradzież swoich danych i haseł.
Na 500+. Uważaj, jeśli wniosek o pieniądze wypełniasz przez internet. Oszuści opracowali specjalne strony, bardzo podobne do rządowych, na których proszą o podanie danych, takich jak imię, nazwisko, numer dowodu i PESEL. Te informacje posłużą im później do wyłudzenia pieniędzy.
RADA. Pamiętaj, że bank nigdy nie prosi mailem o podanie poufnych danych! Jeżeli dostaniesz maila od niego i otworzysz załącznik, nie loguj się, a gdy przypadkiem to zrobisz– zadzwoń zaraz do banku i zmień hasło. W przypadku wypełniania formularza o wypłatę pieniędzy na dziecko, korzystaj wyłącznie z autoryzowanych i oficjalnych stron internetowych, np. www.rodzina500plus.gov.pl lub www.obywatel.gov.pl.
Alicja Hass, autorka jest redaktorem Przyjaciółki i Pani Domu
Przeczytaj również:
Gdy zginą dokumenty, karty, klucze
Jak się chronić przed kradzieżą

