Reklama

Roczny koszt nawożenia trawnika, kwiatów i krzewów w niewielkim nawet ogrodzie waha się od 50 do 150 zł. Kwota zależy od rodzaju "odżywki". Nieco inna jest wtedy, gdy stosujesz np. granulowany obornik, a inna gdy nawóz sztuczny. Wydatki mogą być jeszcze wyższe, gdy będziemy kupować nie preparaty uniwersalne lecz specjalistyczne, np. do rododendronów, hortensji, iglaków. Jest jednak sposób, by zmniejszyć koszt nawożenia przynajmniej o połowę, a nawet wcale go nie ponosić. Nawozy ze sklepu można zastąpić własnym kompostem. Robienie kompostu również działanie ekologiczne.

Jak zrobić kompost

Wybierz miejsce. Na kompostownik przeznacza się niewielką powierzchnię (ok. 4 m kw.), w rogu działki, aby nie szpeciła ogrodu. Rozkładające się resztki organiczne nie wydzielają przykrego zapachu, a więc sąsiad nie powinien mieć pretensji. Miejsce powinno być ocienione, np. drzewem i tak ukształtowane, aby po deszczu nie powstawały tam kałuże. Najlepiej, gdy grunt jest przepuszczalny, wybetonowana nawierzchnia nie nadaje się. Jeśli gleba jest gliniasta, wówczas kąt przeznaczony na kompost wato wysypać kilkucentymetrową warstwą piasku.
Może być pryzma. Odpadki nadające się na kompost można układać na pryzmie. Na dno kładzie się trochę pociętych gałęzi, przykrywa odkwaszonym torfem lub ziemią i sukcesywnie dokłada skoszoną trawę, chwasty, odpadki z kuchni.
Skrzynia z palet. Lepiej niż na pryzmie, układać odpadki w skrzyni z drewnianych palet lub desek. Jej wysokość nie powinna przekraczać 120 cm, a szerokość 150 cm. Długość dowolna. Takie parametry zapewniają swobodny dostęp powietrza do wnętrza kompostowanego materiału. Sprzyja to rozwojowi pożytecznych mikroorganizmów i dżdżownic. Dzięki nim tworzy się dobry kompost, przypominający strukturą i zapachem żyzną ziemię.
Zwykły foliowy worek. Na małej działce, gdzie chwastów i liści nie jest dużo, sprawdzi się worek foliowy. Napełniony zawiązujemy, dziurawimy w kilku miejscach i zostawiamy w cieniu. Ogrodnicy twierdzą, że za ok. 4 miesiące nawóz organiczny będzie gotowy i można zasilać rośliny.
Termokompostownik. Kto chce może kupić w markecie budowlanym solidny plastikowy pojemnik, zwany termokompostownikiem. Cena ok. 200 zł. W nim odpadki rozkładają się szybciej niż na pryzmie, w skrzyni lub w worku.
Kilka rad ogrodnika.Gdy warstwa odpadków na pryzmie lub w skrzyni wynosi ok 20 cm, przysyp ją kilkoma łopatami ziemi, ułóż kolejną warstwę i znów przysyp. Rozkładające się resztki w czasie suszy podlewamy. Co 2–3 miesiące warto kompost przemieszać szpadlem.
Co można kompostować. Kompost można zrobić z bardzo wielu odpadków ogrodowych i kuchennych, jednak nie wszystkie są dobre. To się nadaje: skoszona trawa, wyrwane chwasty, które nie wydały jeszcze nasion, opadłe liście, opadłe owoce, których nie wykorzystasz, muł i glony z oczka wodnego, fusy z herbaty i kawy, rozdrobnione gałęzie, popiół z kominka, obierki z warzyw i owoców (bez cytrusów, skorupki jajek, odchody zwierząt, pocięta słoma i bardzo drobne gałązki.

Autorka jest redaktorem dwutygodnika "Pani Domu"

Reklama
Reklama
Reklama