Reklama

1. Nieprzemakalny materiał. Dzięki niemu książki i zeszyty nie zamokną podczas deszczu. Warto też zwrócić uwagę na jakość szwów. Jeśli są byle jakie z łatwością przepuszczają wodę.
2. Wygodne zapięcie. Może to być suwak (wygodniejszy jest plastikowy rozsuwany w dwie strony) lub solidnie wciskana klamra. Ważne, by się nie zacinały.
3. Boczne kieszenie. Przydadzą się, by schować drugie śniadanie lub butelkę wody. W nowoczesnych modelach kieszenie bywają wyściełane folią termoizolacyjną, co jest bardzo wygodne.
4. Odblaski. Im więcej, tym lepiej. Mogą być naszyte na bocznych kieszeniach, szelkach, klapie. Ich liczba ma przełożenie na widoczność dziecka.
5. Podstawa. Stabilna, wzmocniona, dobrze, gdy ma niewielkie nóżki, wówczas można bez obawy stawiać plecak w różnych miejscach, także na podłodze w tramwaju czy autobusie.
6.Tylna ścianka. Powinna być usztywniona i wyprofilowana. Wówczas prawidłowo przylega do pleców i plecak wygodnie się nosi.
7. Szelki. Koniecznie szerokie i wyściełane, aby nie wpijały się w ramiona. Sprawdź czy mają regulację długości (najlepiej kilkustopniową). Nie mogą być bowiem ani za długie, ani za krótkie.
8. Ucho do zawieszania. Przydaje się, gdy trzeba szybko schwycić plecak, by go np. przestawić. Pozwala też wygodnie go zawiesić.

To ważne!

Tornister lub plecak, który uczeń ma na plecach powinien wymuszać na właściwą postawę, która nie będzie deformować młodego kręgosłupa i nie przyczyni się do powstania wad postawy. Po drugie, musi być dobrze oznakowany, bo to chroni dziecko przed przypadkowym potrąceniem na drodze lub ulicy. I ostatnia sprawa, nie może być ciężki, bo i tak książki oraz zeszyty swoje ważą, a waga ekwipunku nie powinna przekraczać 10 proc. ciężaru ciała ucznia.

Małgorzata Świgoń

Reklama
Reklama
Reklama