Reklama

Żmija zygzakowata to jedyna jadowita żmija na terenie Polski.

Wygląd: Ma ok. 80 cm długości, jest ciemnoszara lub brunatna, najłatwiej rozpoznać ją po czarnym zygzaku, który biegnie wzdłuż całego grzbietu.

Występowanie: Najczęściej można się na nią natknąć w Bieszczadach. Żyje na leśnych, podmokłych łąkach, mokradłach, bagiennych łąkach, polanach, nasypach kolejowych, w kamieniołomach, wśród traw i mchu, czasem wśród ściętych pni drzew.

Zwyczaje: Aktywna w dzień, szczególnie w ciepłe i duszne dni. W okresie godów (w kwietniu i maju) prowadzi rytualne walki. Samica rodzi ok. 20 młodych, które odżywiają się małymi żabami i jaszczurkami. Żywi się myszami, pisklętami, małymi płazami.

Co zrobić, gdy żmija ukąsi?

Gad atakuje człowieka tylko w sytuacji bezpośredniego zagrożenia, np. gdy ją drażnisz albo nadepniesz. Ukąszenia, niezwykle rzadko kończą się śmiercią, nie wolno ich jednak lekceważyć, zwłaszcza u dzieci.
Pierwsza pomoc polega na obmyciu miejsca ukąszenia zimną wodą, warto też schłodzić je lodem. Osoba ukąszona powinna położyć się w wygodnej pozycji i unikać ruchu, bo praca mięśni powoduje rozprzestrzenianie się toksyny po całym organizmie. Ze względu na możliwość pojawienia się obrzęku należy zdjąć uciskające części garderoby i pierścionki (o ile żmija ukąsiła w dłoń). Chorego trzeba jak najszybciej dostarczyć do szpitala, gdzie otrzyma fachową pomoc. Przede wszystkim sterydy - dożylnie i surowicę jadu żmii ( jej działanie jest skuteczne do 20 -24 godzin po ukąszeniu).

Nie pomyl z zaskrońcem

Niektórzy nie odróżniają zaskrońca od żmii. Zaskroniec jest zupełnie niegroźny, niejadowity. Szaro ubarwiony ma charakterystyczne żółte plamy za skroniami. Świetnie pływa i nurkuje. Często można go spotkać nad brzegami zbiorników wodnych, mokradłach. W chwili zagrożenia syczy, ale nie kąsa. Małgorzata Świgoń

Reklama
Reklama
Reklama