Reklama

Medycyna uniwersytecka daje nam mnóstwo leków, które pomagają pokonać większość problemów zdrowotnych – bólów głowy, brzucha, kłopotów z napięciem nerwowym itp. Wiele z tych preparatów jednak obciążona jest działaniami ubocznymi. Słowem – jak coś pomaga na ból głowy, to szkodzi wątrobie itp. Warto więc w przypadku drobnych dolegliwości ograniczyć stosowanie leków z apteki, a postawić na naturalne tradycyjne sposoby. Ale te, które faktycznie działają! Co więc możesz wyleczyć babcinymi sposobami?

1. Niestrawność

Objawia się nudnościami, uczuciem pełności, bólami brzucha czy wzdęciami. Większość tych problemów wynika z przejedzenia lub przeciążenia wątroby tłustym menu.

  • Dolegliwości pomoże złagodzić herbatka z dodatkiem imbiru, który działa rozkurczowo oraz żółciopędnie: zetrzyj tyle kłącza, byś miała łyżeczkę imbirowych wiórków. Zalej je szklanką wrzątku. Gdy napój przestygnie, posłódź go miodem i wypij. W razie potrzeby przygotuj kolejną porcję za 3–4 godziny.
  • Pomóc ci może również filiżanka naparu z mięty (poprawia trawienie) lub rumianku (łagodzi ból) albo z kopru włoskiego (łagodzi wzdęcia). Łyżeczkę ziół zalej szklanką wrzątku, parz 5 min, pij ciepłe (ale nie gorące!). Wyżej wymienione zioła możesz pić na zmianę.

2. Skołatane nerwy

Umiarkowany, krótkotrwały stres jest dla ciała jak paliwo – poprawia spostrzegawczość i koncentrację oraz wydajność mózgu. Sytuacja diametralnie się zmienia, gdy stres o dużym natężeniu zaczyna nam towarzyszyć na co dzień. Wówczas nasze ciało musi pozostawać stanie ciągłej gotowości, bo poziom hormonów stresu we krwi nie wraca do normalnego poziomu. A taka sytuacja poważnie odbija się na zdrowiu! Trzeba z nią walczyć!

  • Ćwicz. To niezawodny sposób na oczyszczenie krwi z toksyn wytwarzanych przez hormony stresu. Wystarczy pół godziny dziennie, by organizm odzyskał równowagę.
  • Pij zieloną herbatę. Zawiera ona polifenole, które redukują negatywne skutki stresu wpływające na nasz mózg. Doskonale działa również herbatka z melisy.
  • Przytulaj się – 10 minut kontaktu fizycznego z bliską nam osobą normalizuje poziom hormonu stresu w organizmie.
  • Żuj gumę. Zdaniem amerykańskich naukowców czynność ta obniża poziom kortyzolu i zmniejsza uczucie niepokoju.

3. Bóle miesiączkowe

Skurcze macicy, rwanie w krzyżu czy przyprawiający o nudności ból głowy uniemożliwiają skupienie się na pracy, a nawet wypoczynek... Oto rady, dzięki którym miesiączka przestanie być bolesną wyrwą w życiorysie.

  • Sięgnij po rumianek. Ma on właściwości rozkurczające, przeciwwzdęciowe i lekko uspokajające. By rumiankowa kuracja przyniosła ulgę podczas okresu, warto już na 3 dni przed miesiączką pić po szklance naparu 3 razy dziennie. Jeżeli sam rumianek na ciebie nie podziała, możesz wypróbować gotową mieszankę rozkurczającą (np. Feminosan).
  • Unikaj wszystkiego co tłuste i smażone oraz gazotwórcze (np. kapusta, fasola). Daruj sobie też napoje gazowane.
  • By dodatkowo poprawić pracę jelit i złagodzić dolegliwości kobiece, zafunduj sobie delikatny masaż brzucha. Możesz przy tym użyć olejku lawendowego – działa rozkurczająco. Ulgę przyniosą ci też ciepłe okłady – przykładaj np. termofor do podbrzusza i bolącego krzyża.

4. Kłopoty ze snem

Jeśli zdarzają się od czasu do czasu, zwykle wystarczy poprawić tzw. higienę snu, ewentualnie sięgnąć po naturalne specyfiki wyciszające.

  • Godzinę przed położeniem się do łóżka wybierz się na przynajmniej 15 minutowy spacer. Maszerując, oddychaj głęboko – odstresujesz się i dotlenisz organizm, a to sprzyja senności.
  • Nie jedz deserów czekoladowych na 3 godziny przez snem. Czekolada, podobnie jak kawa czy cola, zawiera kofeinę, która działa pobudzająco.
  • Wycisz swoją sypialnię. Wynieś z niej głośno tykający budzik, połóż na podłodze gruby dywan, uszczelnij okna gąbką.
  • Na pół godziny przed snem wypij szklankę ciepłego mleka z miodem. To cię wyciszy.

5. Bóle pleców

Wbrew pozorom lepiej nie kurować kręgosłupa przez długie polegiwanie. Całkowity brak ruchu wydłuża bowiem czas trwania dolegliwości. Do łóżka połóż się tylko wtedy jeżeli ból jest dość silny, a gdy zacznie ustępować (zwykle po upływie doby lub dwóch), powoli i delikatnie wracaj do aktywności.

  • Aby złagodzić ból, od samego początku zastosuj zimne okłady. Garść kostek owiń w ściereczkę. Zawiąż, by powstała sakiewka. Przyłóż ją sobie na 5–8 minut do bolącego miejsca. Powtórz 3–4 razy w ciągu dnia. To samo zrób nazajutrz.
  • Możesz też poprosić kogoś, by przy pomocy "lodowej sakiewki" delikatnie pomasował ci bolesne okolice – to wzmocni efekt kuracji.

6. Jęczmień na oku

Zwykle znika w ciągu dwóch tygodni. Lepiej jednak nie pozostawiać go samemu sobie, bo może się zmienić w gradówkę (białawy guzek na górnej lub dolnej powiece), a ta bywa znacznie oporniejsza na leczenie. Co możesz zatem zrobić?

  • Ciepłe okłady – 3–4 razy dziennie przykładaj na kwadrans do zamkniętego oka kompres zwilżony w ciepłej wodzie, naparze z czarnej herbaty, rumianku lub świetlika lekarskiego (saszetkę lub 2 łyżeczki ziela zalej 1/2 szklanki wrzątku, przykryj i odstaw na 15 min). Świetnie sprawdzi się również przykładanie ugotowanego na twardo ciepłego jajka w skorupce (długo utrzymuje temperaturę) Uwaga! Na początku kuracji jęczmień zacznie się powiększać. To normalna reakcja na ciepło, nie przerywaj terapii! Już po kilku dniach gruczoł lub mieszek się odblokuje i zacznie szybko goić;
  • Aby nie zakłócić gojenia się i nie spowodować szybkiego nawrotu dolegliwości, nie próbuj wyciskać "ropnia" ani go nie przekłuwaj!

7. Zapalenie pęcherza

Nawracające infekcje bezwzględnie trzeba leczyć u lekarza. Jeśli jednak uda ci się uchwycić zapalenie pęcherza gdy objawy (pieczenie w czasie oddawania moczu, bóle brzucha) nie są jeszcze bardzo nasilone, może uda się je pokonać domowymi sposobami.

  • W ciągu dnia często, ale małymi porcjami (np. po pól szklanki) wypij 2,5 litra wody zakwaszonej sokiem z 3 cytryn.
  • Podjadaj owoce żurawiny. Dzięki nim łatwiej wypłukiwane są bakterie z organizmu.
  • Ulgę przyniesie ci też nagrzewanie brzucha.
Reklama
Reklama
Reklama